Podczas wydarzenia na placu Ratuszowym w Wilnie zaśpiewali Pectus, Golec Uorkiestra, Blue Cafe, Maryla Rodowicz i Doda. Kiedy Rabczewska pojawiła się na scenie, na ekranie ukazał się pasek z nazwą piosenki. "Paskowy" TVP jednak się pomylił. Artystka krótko i wymownie skomentowała tę wpadkę.
Reklama.
Reklama.
2 maja obchodzony jest Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej, a także Dzień Polonii i Polaków za Granicą
Z tej okazji Telewizja Polska zorganizowała w Wilnie koncert "Polska w sercu"
Na scenie nie zabrakło wielu gwiazd, w tym Dody, śpiewającej utwory z krążka "Aquaria"
Już na samym początku doszło do wpadki ze strony realizatorów. Oto co zobaczyli telewidzowie
Wpadka TVP podczas występu Dody w Wilnie. Wokalistka skomentowała
Z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą Telewizja Polska zorganizowała specjalny koncert "Polska w sercu" w Wilnie. We wtorek (2 maja) otwarta została nowa siedziba TVP Wilno w dobudowanym skrzydle Domu Kultury Polskiej, która jest pierwszą placówką TVP poza granicami kraju.
Do Wilna zjechały się gwiazdy takie jak Maryla Rodowicz, Czerwone Gitary, De Mono, Feel, Pectus, Golec uOrkiestra, Blue Cafe, Kamil Bednarek i Łukasz Drapała.
Koncert uświetniła także Doda, która pojawiła się na scenie po godzinie 18:20, bez tancerek, w srebrnym kombinezonie. Już na samym początku show widzowie zobaczyli napis na pasku: "Doda. Medley". Później kamery zostały skierowane na publiczność. W tłumie bawił się sam premier Mateusz Morawiecki.
Nie wiadomo jednak, o co chodziło z tytułem "Medley", ale Rabczewska nie ma w swoim repertuarze takiego utworu.
Wokalistka po występie skomentowała wpadkę na InstaStory. "Medley? Fajnie, że nie '3 piosenki'" – napisała, nawiązując do tego, że realizatorzy popełnili błąd w pasku. Doda podczas koncertu zaśpiewała trzy numery, po kolei: "Zatańczę z Aniołami", "Wodospady" oraz "Melodia Ta".
Doda z Pachutem w Wilnie. Spotkanie z Rodowicz i szukanie domu rodzinnego
Nadmieńmy, że Doda zabrała do Wilna swojego ukochanego, Dariusza Pachuta. Przed koncertem urządzili sobie krótkie zwiedzanie. Para uwielbia aktywnie spędzać czas i spacerować. Partner wokalistki dodał na relację zdjęcie spod sceny. Wspierał ukochaną także podczas występu.
Portal Plotek przekazał, że Doda, korzystając z okazji, że podczas wydarzenia obecna była Maryla Rodowicz, chciała przedstawić swojego Darka koleżance z branży.
"Doda i Rodowicz będą spały nawet w tym samym hotelu, więc okazji, by się spotkać będzie wiele. Ma nadzieję, że Maryla znajdzie dla niej czas na ploteczki i pozna Darka, bo ona ma świetne oko do facetów. Doda jest bardzo ciekawa jej opinii na jego temat. Chciałaby z nią zjeść np. kolację, jeśli warunki będą sprzyjały. Jak nie, to chociaż pogadać za kulisami koncertu" – przekazał informator serwisu.
Warto dodać, że Rabczewska ma szczególny stosunek do Wilna. Tam urodził się bowiem jej ojciec. Będąc w majówkę w stolicy Litwy, stwierdziła, że razem z Pachutem poszukają domu rodzinnego, o którym mówiła w wywiadzie z 2019 roku.
"Mieliśmy nawet w Wilnie dworek. Mało tego, mamy nawet specjalny herb rodzinny, w którym znajduje się ptak - kos. Niestety, w trakcie wojny i zawirowań z nią związanych moja rodzina została wysiedlona, dworek został zabrany i przejęty, nad czym ubolewam do dziś. Chciałabym kiedyś tam wrócić i zobaczyć na własne oczy, jak to wygląda. Nigdy tam nie byłam, ale bardzo chciałabym to zrobić. Z wielką ochotą chciałabym sprawdzić się i przyjechać na koncert do Wilna. Jestem patriotką i lubię nasze spotkania z Polonią i Polakami za granicą" – mówiła.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.