Sienna Weir nie żyje. Finalistka Miss Universe miała 23 lata
Sienna Weir nie żyje. Finalistka Miss Universe miała 23 lata Fot. instagram.com / @sienna_weir
Reklama.
  • W mediach pojawiła się przykra wiadomość o śmierci Sienny Weir, finalistki konkursu Miss Universe. Modelka miała 23 lata
  • Teraz wyszło na jaw, że kobieta świetnie jeździła konno. Jak się okazało, zgon nastąpił wskutek tragicznego wypadku, który miał miejsce ponad miesiąc temu
  • 67. finał Konkursu Piosenki Eurowizji, czyli wieczór pełen muzyki, wzruszeń i uśmiechu już w sobotę 13 maja. Impreza w Liverpoolu rozpocznie się o godz. 21:00, a w naTemat znajdziecie wszystkie najważniejsze komentarze, informacje oraz relację na żywo z naszymi autorskimi opiniami. Przeżywaj koncertowe emocje z nami. Razem dowiemy się, które państwo w 2023 roku zasłużyło na kryształowy mikrofon!

    Nie żyje Sienna Weir, 23-letnia modelka i finalistka ubiegłorocznego konkursu Miss Universe. Mieszkała w Nowej Południowej Walii w Australii. Przyczyną zgonu był wypadek, któremu uległa 2 kwietnia w czasie turnieju jeździeckiego.

    Przez ponad miesiąc leżała w szpitalu, gdzie walczono o życie 23-latki. Po tym czasie podjęto decyzję o odłączeniu modelki od aparatury podtrzymującej ją przy życiu. O jej śmierci poinformowała rodzina w mediach społecznościowych.

    Sienna Weir nie żyje. Finalistka Miss Universe miała 23 lata

    Oprócz tego, że Sienna Weir próbowała swoich sił w modelingu, w którym odnosiła sukcesy (była finalistką Miss Universe 2022), była również zawodową jeźdźczynią. "Daily Mail" podaje, że 2 kwietnia 23-latka wzięła udział w zawodach Windsor Polo Grounds. Jak się okazało, w trakcie jazdy jej koń miał zboczyć z trasy, po czym upadł, przygniatając modelkę swoim ciałem.

    W wyniku wypadku modelka miała odnieść poważne obrażenia. Została przetransportowana w stanie krytycznym do szpitala w Westmead. Przez kilka tygodni lekarze podtrzymywali ją przy życiu za pomocą specjalistycznej aparatury, a modelka pozostawała w śpiączce farmakologicznej. Przez ten czas jej stan zdrowia nie uległ poprawie. 4 maja podjęto decyzję o odłączeniu jej od aparatury.

    Fani modelki wierzyli, że mimo poważnych obrażeń, wróci do zdrowia. Niestety w miniony czwartek bliscy Sienny poinformowali w sieci, że nie udało jej się uratować. Na jej profilach w mediach społecznościowych pojawiło się wiele pożegnalnych postów. "Niebo zyskało dziś najpiękniejszego anioła. Będziemy tęsknić za Sienną i za wszystkim, co z nią związane. Kocham Cię i dziękuję, że mogłem Cię poznać" – napisał jej bliski przyjaciel. 

    Agencja Scoop Management, z którą współpracowała modelka, udostępniła kilka zdjęć. W krótkim opisie jej przedstawiciele stwierdzili, że "zostanie w ich sercach na zawsze". Internauci żegnają Siennę Weir, składając wyrazy współczucia pogrążonej w żałobie rodzinie.