Taylor Swift nie raz udowodniła, że fani są dla niej niezwykle ważni. Podczas ostatniego koncertu w Filadelfii artystka pomogła jednemu z uczestników imprezy, który miał problem z ochroniarzem. Nagranie z występu popularnej piosenkarki podbija internet (zwłaszcza TikTok).
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Taylor Swift pomogła fance i ochrzaniła ochroniarza podczas koncertu
Taylor Swiftmoże liczyć na wsparcie swoich fanów (znanych jako Swifties), a oni na jej. W piątek popowa artystka, która w październiku ubiegłego roku wydała dziesiąty album pod tytułem "Midnights", wystąpiła w Filadelfii w stanie Pensylwania w ramach trasy koncertowej The Eras Tour.
Jak zwykle na koncercie pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy osób. Sam stadion Lincoln Financial Field, w którym zorganizowano muzyczne wydarzenie, liczy około 69 tys. miejsc. Co ciekawe, tysiące fanów, którym nie udało się zdobyć biletu na event, zebrało się pod obiektem, by posłuchać Swift.
W trakcie koncertu pod sceną doszło do zamieszania, na które Taylor Swift musiała zareagować. Podczas śpiewania utworu "Bad Blood" z płyty "1989" wokalistka zaczęła krzyczeć do ochroniarza, który nie chciał dać spokoju jednemu z fanów. "Przestań. Ona przecież nic nie robiła. Stop" – wołała. Na nagraniach w sieci widać, że piosenkarka przejęła się sytuacją.
W niedzielę 14 maja kobieta o imieniu Caitlin, która podaje się za fankę nękaną przez ochroniarza, przedstawiła na TikToku swoją wersję wydarzeń.
– Ochroniarz nękał naszą grupę przez całą noc. Powtarzał nam ciągle, żebyśmy nie dotykali poręczy, a za każdym razem, gdy coś robiliśmy, naskakiwał na nas. Taylor zauważyła, że dobrze się bawiłam i że jemu się to nie podobało – słyszymy w krótkim filmiku opublikowanym na portalu społecznościowym. Fanka zdradziła, że w ramach rekompensaty otrzymała darmowy bilet na kolejny dzień.
"Wygrałaś życie"; "Taylor naprawdę o nas dba"; "Cieszę się, że dostałaś bilety za darmo, i że Taylor stanęła w twojej obronie"; "Wyobraźcie sobie powiedzieć komuś, że Taylor was obroniła. Coś niesamowitego"– komentują nagranie internauci.
Przypomnijmy, że The Eras Tour rozpoczęła się 17 marca bieżącego roku w Glendale w Arizonie, a zakończy się 9 sierpnia w Inglewood w Kalifornii. Trasę koncertową opisano jako podróż po wszystkich albumach artystki (m.in. "Lover", "Folklore" i "Evermore").
Warto wspomnieć, że aż 3,5 mln osób brało udział w przedsprzedaży biletów na trasę. Strona Ticketmaster uległa wówczas awarii, co spotkało się z licznymi zarzutami ze strony konsumentów (padły m.in. oskarżenia o monopol w branży koncertowej). 15 listopada 2022 roku sprzedano ponad 2,4 mln biletów na koncerty.
Taylor Swift ma nowego chłopaka?
Od pewnego czasu po internecie krążą plotki o tym, że Taylor Swift związała się z wokalistą brytyjskiego zespołu 1975, Mattym Healym, po rozstaniu z aktorem Joe Alwynem.
Jak pisała wcześniej Maja Mikołajczyk, fani piosenkarki są podzieleni, co do jej domniemanego "nowego chłopaka". Część z nich uważa, że Matty Healygóruje nad Alwynem chociażby samym faktem, że pojawił się już na paru jej występach, podczas gdy aktor był widziany zaledwie raz na jej koncercie w ramach trasy "Reputation Stadium Tour" oraz generalnie nie pokazywał się na ważnych dla wokalistki wydarzeniach.
Inni z kolei wskazują na nieciekawą reputację Healy'ego. Matty (zgodnie z tym, co twierdzi) uzależnienie od heroiny ma już dawno za sobą, ale kontrowersje wciąż wywołuje. Jakiś czas temu wykonał na swoim koncercie nazistowski gest.