Reklama.
Czterdzieścioro wykładowców szkół wyższych zwróciło się z listem otwartym do władz uczelni, na której wykłada posłanka PiS. – Nie wzywamy prof. Pawłowicz do opamiętania. Nie wierzymy w cuda. Wzywamy władze, by upomniały swoją podwładną – piszą autorzy listu.
List otwarty naukowców ws. Krystyny Pawłowicz Czujemy się zażenowani tym, że samodzielny pracownik naukowy jest w stanie porównać człowieka do małpy. Jesteśmy oburzeni tym, że wielokrotnie obrażała posłankę Annę Grodzką, kpiąc z jej płci i szydząc z niej.
Swoim akademickim statusem wspiera kłamstwa na temat osób homoseksualnych i transpłciowych. Homoseksualizm został wykreślony z listy zaburzeń. Terapie "leczenia" homoseksualizmu zostały odrzucone przez świat naukowy. W świetle standardów naukowych niegodziwością jest podważanie identyfikacji płciowej osób transseksualnych.