"Sukcesja" się skończyła, ale Sarah Snook celebruje nowy początek. 35-letnia aktorka, która wcielała się w Shiv Roy, urodziła swoje pierwsze dziecko. Na Instagramie opublikowała przeurocze zdjęcie, które w niczym nie przypomina podobnych postów świeżo upieczonych rodziców. Przy okazji pożegnała się z hitem HBO.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Sukcesja", ostra satyra na bogaczy, zakończyła się po czterech sezonach, a krytycy i widzowie są pewni: to jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Niektórzy mówią wprost: to arcydzieło. Zresztą 52 nagrody (i 148 nominacji!), w tym m.in. kilkanaście statuetek Emmy, mówią same za siebie, a za ostatni sezon posypią się jeszcze kolejne wyróżnienia.
Sarah Snook z "Sukcesji" urodziła swoje pierwsze dziecko
Gdy widzowie opłakiwali koniec "Sukcesji" i zachwycali się ostatnim odcinkiem, Sarah Snook, australijska aktorka, która sławę i rozpoznawalność zdobyła właśnie dzięki roli Shiv Roy w hicie HBO, świętowała nowy początek. 35-latka w marcu ogłosiła, że wraz z mężem, komikiem Dave’em Lawsonem, spodziewa się swojego pierwszego dziecka i najwyraźniej powitała je już na świecie.
W poniedziałek Snook opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym w tle stoi telewizor z "Sukcesją" na ekranie. Na pierwszym planie widzimy z kolei główkę noworodka opartą o ramię aktorki.
"Właśnie obejrzałem ostatni odcinek ostatniego sezonu czegoś, co zmieniło moje życie. A teraz moje życie znów się zmieniło" – napisała Snook, najprawdopodobniej nawiązując do swojego dziecka. "Dziękuję za całą miłość i wsparcie" – dodała gwiazda "Sukcesji", która nie wyjawiła jednak płci i imienia swojej pociechy oraz kiedy dokładnie maluch przyszedł na świat.
Serialowa Shiv Roy żegna się z "Sukcesją"
W długim wpisie Sarah Snook wyznała, że trudno jej wręcz wyrazić, ile znaczyła dla niej "Sukcesja". "Miejsca, które odwiedziłam, ogrom talentów, z którymi mogłam pracować… Łamie mi to serce, że to już koniec. Ale skoro moje serce mogło w ogóle się złamać, musi być pełne wspomnień, dobrych chwil, wyzwań i triumfów, za co jestem wdzięczna" – pisała serialowa Shiv.
"Błogosławieństwo dołączenia do tej szalonej przygody w serialu będzie punktem kulminacyjnym w mojej karierze, który bez wątpienia trudno będzie przebić. Jestem bardzo, bardzo dumna i pełna pokory za ciężką pracę każdego z nas, sezon po sezonie: wszyscy postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę, a potem ją przeskoczyliśmy i udoskonaliliśmy się w każdym aspekcie" – ciągnęła dalej.
Snook wymieniła wszystko, za czym będzie tęsknić w serialu HBO. "Przyjaźnie, scenariusze, lokalizacje, celne kwestie, wczesne poranki, zmiany w ostatniej chwili, wszystkie wzloty i upadki (...). Ludzie z tego serialu to utalentowana grupa i jestem dumna, że mogłam z nimi pracować, to właśnie za ludźmi będę tęsknić najbardziej" – zakończyła swój post Australijka.
Przypomnijmy, że za rolę Shiv Roy Sarah Snook zdobyła kilka prestiżowych nagród, w tym Złoty Glob i Critics' Choice Television Award, była także nominowana do dwóch nagród Emmy. Grała też m.in. w "Przeznaczeniu", "Projektantce", "Szklanym zamku", "Cząstkach kobiety" czy "Czarnym lustrze".
W 2020 roku aktorka poznała swojego przyszłego męża, australijskiego komika Dave'a Lawsona. Para wzięła ślub w 2021 roku, w ogródku za domem Snook na Brooklynie w Nowym Jorku. To ich pierwsze dziecko.