Monitoring z klubu mógł być kluczowy w sprawie Wieczorek. Tak "Turek" mówił o uszkodzeniu nagrania
Dorota Kuźnik
15 czerwca 2023, 14:28
·
3 minuty czytania
To mógł być jeden z kluczowych dowodów. Nagranie z kamer monitoringu sopockiego Dream Clubu mogło odpowiedzieć na wiele pytań, które ciągle są zadawane w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Ale nie odpowie, bo jakość jest fatalna. To dziwi ówczesnego właściciela Marcina T., który twierdzi, że wcześniej nagrania były wielokrotnie wykorzystywane do sprawdzania konkretnych zdarzeń, a na filmach udawało się dostrzec nawet takie detale jak próby handlu narkotykami.