Dorota Wellman od lat cieszy się sympatią widzów TVN. Jakiś czas temu dziennikarka została prowadzącą kolejnego programu. W najbliższym czasie musi się jednak pożegnać z tą rolą. Presserwis dowiedział się, że w jesiennej ramówce ma zabraknąć formatu "Kto to wie?".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dorota Wellman to od lat jedna z największych gwiazd TVN. Widzowie uwielbiają ją szczególnie w duecie z Marcinem Prokopem w "Dzień dobry TVN". Szefostwo stacji kilka miesięcy temu postanowiło powierzyć dziennikarce kolejną funkcję.
Wystartował teleturniej "Kto to wie?", a jego gospodynią została właśnie Wellman. Jej zadaniem było łączyć się z uczestnikami przez komunikator internetowy. Tę produkcję porównywano do "Familiady".
"Kto to wie?" znika z ramówki TVN?
Tymczasem Presserwis podał, że program "Kto to wie?""miał słabe wyniki oglądalności". Według badań Nielsen Media, każdy z odcinków show przyciągał średnio 355 tys. widzów.
Z informacji, do których dotarł branżowy portal, wynika, że TVN nie włączy do swojej jesiennej ramówki kolejnej edycji formatu, prowadzonego przez znaną Wellman. Prezenterka będzie więc musiała – przynajmniej na jakiś czas – pożegnać się z posadą prowadzącej.
Zamiast "Kto to wie?" na antenę TVN ma wskoczyć nowość –"Bitwa o gości" oraz znani już "Detektywi".
Bartosz Zientek, prezes zarządu domu mediowego Media Contex w rozmowie z Presserwis wspomniał, że "Kto to wie?" miał trudne zadanie, bo zastąpił powtórki "Kuchennych rewolucji", a te mają rzesze swoich wiernych widzów.
– Program pani Magdy Gessler jest absolutnym ewenementem, niezależnie który sezon, ile powtórek i gdzie emitowany, i tak generuje bardzo dobre liczby – mówił Zientek.
– Wyniki zdecydowanie gorsze od tych notowanych w ubiegłych latach przez powtórki "Kuchennych rewolucji" nie wróżą świetlanej przyszłości temu formatowi ("Kto to wie?" - przyp. red.). Wydaje mi się jednak, że władze stacji powinny spróbować go sprawdzić w innym paśmie, bo format wydaje się obiecujący. W obecnym musiał walczyć o widza z "Familiadą" (powtórkami w TVP 2 - przyp. red.), która ma już swój wierny "elektorat", a formuła jest dość zbliżona – dodał.
Kariera Doroty Wellman
Przypomnijmy: Dorota Wellman urodziła się i wychowała w Warszawie. Także w tym mieście ukończyła studia na Wydziale Filologii Polskiej i Historii Sztuki. Zanim jednak na dobre rozpoczęła swoją karierę dziennikarską, przez kilka lat współpracowała przy reżyserii filmów. Na jego planie "Schodami w górę, schodami w dół" poznała swojego męża, fotografa Krzysztofa Wellmana. Para doczekała się syna Jakuba, który urodził się w 1993 roku.
Karierą w mediach Wellman rozpoczęła w Radiu Solidarność. W następnych latach związała się m.in. z Radiem Zet, Tok FM i Radiu Eska, gdzie później objęła stanowisko dyrektora programowego. Jej przygoda z telewizją zaczęła się od TVP. Współtworzyła takie programy jak "Tylko w Jedynce" czy "Goniec".
Ogromną popularność przyniósł Wellman magazyn poranny "Pytanie na śniadanie", który w latach 2002-2007 prowadziła w duecie z Marcinem Prokopem. We wrześniu 2007 dziennikarze przeszli do TVN, gdzie zostali gospodarzami programu "Dzień Dobry TVN". Dzisiaj tworzą ulubiony duet widzów, którzy z niecierpliwością czekają na każde wydanie z ich udziałem.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.