Miał pilotować samolot rejsowy, jednak został zatrzymany. Pilot został ujęty przez policję, ponieważ chciał usiąść za sterami... pod wpływem alkoholu. Co ciekawe, mężczyzna uparcie nie przyznaje się do winy.
Reklama.
Reklama.
Chciał pilotować samolot pod wpływem alkoholu, został zatrzymany
Do zdarzenia doszło w stolicy Szkocji, Edynburgu. Pilot, który miał usiąść za sterami samolotu rejsowego do Nowego Jorku, na lotnisku stawił się pod wpływem alkoholu. O incydencie poinformował portal ABC News.
"62-letni pilot Delta Airlines, został zatrzymany rankiem 16 czerwca. Mężczyzna stawił się na lot pod w stanie nietrzeźwości" – przekazał serwis. Informację podaną przez amerykański portal potwierdził pracodawca pilota, czyli linie Delta Airlines.
"Delta potwierdza, że dziś rano członek naszej załogi został zatrzymany. Wspieramy służby w trwającym śledztwie. Przepraszamy klientów, których lot został odwołany" – przekazały linie lotnicze w specjalnym oświadczeniu. Bilety pasażerów, którzy mieli lecieć z Edynburga do Nowego Jorku, zostały przebukowane na inny rejs.
Mimo podania do opinii publicznej informacji, że 62-letni pilot stawił się na lotnisku pod wpływem alkoholu, wciąż nie wiadomo, w którym miejscu dokładnie mężczyzna został zatrzymany. Spekuluje się, że do zatrzymania doszło już na pokładzie samolotu, jednak do tej pory nikt oficjalnie nie potwierdził tych doniesień.
Wiadomo jednak, że pijany pilot trafił do aresztu, z którego nie został zwolniony. Według ABC News 62-latek został już przesłuchany, jednak nie przyznaje się do winy.
Kolejny incydent z udziałem linii Delta Airlines w ciągu kilku dni
Sytuacja z Edynburga jest kolejnym incydentem na przestrzeni tygodnia, w jaki zamieszana jest linia Delta Airlines. Jak pisaliśmy w naTemat, na płycie lotniska w Bostonie zderzyły się dwa samoloty pasażerskie. Jeden z nich należał do wspomnianej już Delty, drugi zaś do United Airlines.
Według informacji podanych przez amerykańskie media samoloty szykowały się do odlotu. Jak można było zauważyć na nagraniu z kabiny jednej z maszyn, samolot należący do United Airlines zaczepia lewym skrzydłem o ogon stojącej obok Delty.
Według relacji niektórych osób znajdujących się na pokładzie zaparkowanego samolotu, zderzenie spowodowało silny wstrząs, który wywołał zamieszanie wśród pasażerów.
– Wydawało się, jakby to było krótkie trzęsienie ziemi – powiedział w rozmowie z CNN jeden z pasażerów.
Na pokładzie Delty wybuchło zamieszanie, bowiem nie wiedziano, co tak naprawę wywołało wstrząs. Służby ratunkowe pracujące na terenie lotniska natychmiast podjęły się ewakuacji podróżujących, także z samolotu United Airlines. Obydwie maszyny zostały usunięte z płyty lotniska w celu sprawdzenia ich stanu technicznego, natomiast pasażerom przebukowano bilety na kolejne loty.