W weekend odbywa się XXXII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Pisaliśmy już w naTemat o kuriozalnym sobotnim wystąpieniu o. Tadeusza Rydzyka, który głosił, że "niemiecka Unia Europejska" chce "wchłonąć" Polskę.
W niedzielę przyszedł czas na oficjalną przemowę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ten zaś szybko nawiązał do zbliżających się jesiennych wyborów parlamentarnych. – Ośmielam się zwrócić do państwa, do wszystkich zebranych, dlatego, że od bardzo dawna nie było takiego momentu, w którym tak jawnie formułowane są plany pozbawienia nas suwerenności – oznajmił szef obozu rządzącego.
– Tak jawnie, bezczelnie, kłamliwie i – można powiedzieć odrażająco – atakowany jest Kościół, atakowany jest Ojciec Święty, atakowane są nasze podstawowe wartości, podstawy naszego porządku społecznego, naszego obyczaju, mówiąc najkrócej: podstawy polskości – kontynuował.
Prezes PiS stwierdził, że "ktoś tutaj chce głęboko zmienić, a właściwie zniszczyć nasz naród, tę trwającą już przeszło tysiąc lat wspólnotę". Podkreślił, że nadchodzące wybory będą "decydującym momentem" dla Polski.
Kaczyński ostrzegł też zgromadzonych przed polityczną opozycją. – Nie można oddać władzy tym, którzy chcą nas zawrócić z drogi rozwoju, i to zawrócić radykalnie, tak żeby już nie było powrotu. I zapowiadają w gruncie rzeczy zniszczenie demokracji, zniszczenie praworządności – stwierdził.
– Miliony Polaków, którzy być może nawet nie mają złej woli, to ludzie, którzy żyją w świecie Polski urojonej, tego wykreowanego przez naszych przeciwników obrazu jakiegoś upadku, jakichś nadużyć, jakichś nieszczęść – oznajmił prezes PiS.
Dlatego też Kaczyński upomniał zgromadzonych słuchaczy Radia Maryja, aby nie ustawali w promowaniu programu Prawa i Sprawiedliwości. – Pamiętajcie w tych najbliższych miesiącach, by zabiegać o każdego człowieka, o każdego obywatela, bo każdy, kto zostanie przekonany do tej naszej podstawowej racji, to będzie wielka zdobycz. Tu nie można ustawać – stwierdził.