nt_logo

Polacy wciąż mylą all inclusive z all exclusive. A nigdy nie miało być "na wypasie"

Helena Łygas

12 lipca 2023, 05:46 · 6 minut czytania
Trudno oczekiwać, żeby 8-dniowy urlop kosztujący 2400 złotych był luksusowy. A jednak – Polacy oczekują, bo w końcu "nie po to brali 4 gwiazdki", żeby pić byle jakie drinki. Całkiem, jak gdyby – sami licząc wszystko na każdym kroku – zapomnieli, że tzw. drugiej stronie też się to musi opłacać. Faktem jest jednak, że all inclusive w większości miejsc się spauperyzowało. A może raczej wróciło do korzeni? W końcu zaczęło się od pola namiotowego...