Derpienski dobitnie odpowiedziała na komentarz Halejcio. Wspomniała pamiętny filmik
Kamil Frątczak
19 lipca 2023, 11:45·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 lipca 2023, 11:45
Caroline Derpienski w ostatnim czasie nie opuszcza medialnych nagłówków za sprawą sporu z Katarzyną Nosowską. Sytuację komentują inni celebryci, jak Klaudia Halejcio, która nie rozumie oburzenia celebrytki. Gwiazda rodem z Miami postanowiła dobitnie jej odpowiedzieć. Nazwała ją "Panią Pozer".
– To było śmieszne. Biorąc udział w kabarecie, bardzo dużo osób naśladujemy i uwypuklamy pewne cechy. Tak samo w moich filmikach. Nie podburzam konkretnej osoby, ale pokazuję pewne kobiety, relacje damsko-męskie, które nie zawsze dotyczą nas – wyjaśniła Halejcio.
– Tutaj wydaje mi się, że też nie było w 100 proc. tej Karoliny. Nosowska ma coś takiego, że ma niesamowitą intuicję i jest taka prawdziwa. Ja ją odbieram jako kobietę z sercem na dłoni i ona nigdy nie chciałaby zrobić komuś personalnie jakiejś krzywdy lub coś złego uwypuklić – stwierdziła, stając w obronie wokalistki, która słynie z charakterystycznego poczucia humoru.
Caroline Derpienski odpowiada na zarzuty Halejcio. "Pani Ms. Pozer"
Caroline Derpienski chyba wzięła sobie za punkt honoru i odpowiada na komentarz każdego, kto komentuje "reklamową aferę". Tym razem influencerka postanowiła skomentować słowa Halejcio. W rozmowie z Pudelkiem określiła ją jako "Panią Ms. Pozer", a także zasugerowała, że "ręka rękę myje".
"Nie zdziwiła mnie obrona pani Klaudii, która próbuje kreować się na damę w białych rękawiczkach" – rozpoczęła. Derpienski po raz kolejny zaznaczyła, że ma dystans do siebie, jednak nie zgadza się na hejt w sieci. "Mam dystans do siebie, aż za dużo, co nawet pokazuję na swoim TikToku, ale nieuczciwa, niesmaczna komercja nie jest satyrą, a zaplanowanym działaniem marketingowym w celach zarobkowych na hejcie" – podkreśliła.
Przypomnijmy, że Halejcio jest bardzo aktywna w sieci, gdzie ochoczo wrzuca na Instagram czy TikToka różnorodne filmiki pełne humoru. Przez to rozwija swoje umiejętności komediowe, a jej fani mogą cieszyć się kontentem, który dostarcza im mnóstwo śmiechu. Tak też było, gdy aktorka nagrała wideo, na którym tańczyła przebrana za krowę.
Caroline Derpienski nie uciekł ten fakt i przypomniała celebrytce wyżej wspomniany filmik. "A pani, tańcząc w przebraniu krowy, nie reklamowała tego, co wylatuje z wymion, a jedynie dobrze się bawiła – nie w celach komercyjnych, więc dobrze, że chociaż pani nie nagrała reklamy mleka, robiąc z siebie przebierańca" – podsumowała.