Reklama.
Tak źle jeszcze dla Platformy w tej kadencji nie było. Najnowszy sondaż CBOS wskazuje, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się na początku lutego, PO mogłaby liczyć jedynie na 25 procent poparcia. Eksperci twierdzą, że to skutek awantury wokół związków partnerskich.
Platforma znalazła się w pułapce. Brak pełnego poparcia dla związków partnerskich kosztował ją utratę sympatii w dużych miastach. Jednak uchwalenie takiej ustawy przy jej pomocy mogłoby z kolei kosztować ją głosy bardziej konserwatywnych wyborców z prowincji.