Nie mamy dobrych informacji dla tych, którzy na początku sierpnia zaplanowali swój wypoczynek w Chorwacji. Według prognoz chorwackich synoptyków pogoda w tym kraju ulegnie diametralnej zmianie: będzie chłodniej i pojawią się tam groźne w skutkach burze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W Chorwacji od kilku dni w wielu miejscach w kraju pojawiają się dość niebezpieczne burze z ulewnymi deszczami i opadami gradu. Dowodem na to jest wiele nagrań, które udostępniają w sieci odpoczywający tam turyści, w tym wielu Polaków.
Niestety nie mamy dla nich dobrych wieści. W głównym programie informacyjnym stacji telewizyjnej Hrvatska chorwacki synoptyk Dragoslav Dragojlović zdradził, jak będzie wyglądała w tym kraju pogoda na początku sierpnia. Stwierdził, że ostatnie zjawiska atmosferyczne były mocnym sygnałem, że od początku kolejnego miesiąca temperatury w Chorwacji spadną i częściej będą się tam tworzyć fronty burzowe.
– Mieliśmy dwie fale upałów. Nad Adriatykiem fala upałów trwała nawet trzy tygodnie, a temperatura przekraczała 35 stopni Celsjusza. Noce były ciepłe, temperatura nie spadła poniżej 20 stopni Celsjusza – zaczął Dragojlović.
– Mamy mocny sygnał, że w pierwszej połowie sierpnia temperatura może być niższa od średnich wartości dla tej pory roku. Miejscami będzie też padało mocniej niż zwykle o tej porze roku - spodziewamy się lokalnych opadów i burz – stwierdził synoptyk.
Doprecyzował, że załamanie pogody rozpocznie się już w środę, a silniejsze opady przyjdą do Chorwacji pod koniec tygodnia.
– Wydaje się, że druga połowa sierpnia będzie w okolicach średniej, zarówno pod względem temperatury, jak i opadów, ale nie można wykluczyć lokalnych burz – dodał synoptyk.
Jaka pogoda w Polsce?
Jak wskazuje IMGW, nad Europą aktualnie dominują rozległe niże z ośrodkami nad południową Norwegią, północno-wschodnim Atlantykiem i północnymi Włochami. Polska znajduje się w zasięgu niżu z ośrodkiem w Norwegii. Układ frontów atmosferycznych przemieszcza się z północnego zachodu na południowy wschód, a nasz kraj znajduje się w powietrzu polarnym morskim, przejściowo cieplejszym.
Ostatni dzień lipca upłynie w Polsce pod znakiem zachmurzenia umiarkowanego, okresami dużego – podaje IMGW. Możliwy będzie przelotny deszcz, na południowym wschodzie kraju również burze. Temperatura maksymalna wyniesie 17-19 st. C na Pomorzu, w kotlinach karpackich oraz nad morzem, ok. 22 st. C na zachodzie i 24-25 st. C w centrum i na wschodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich. W czasie burz oraz nad morzem wiatr porywisty.
Z kolei we wtorek 1 sierpnia zachmurzenie w dzień będzie umiarkowane i duże. Na terenie całego kraju prognozowane są opady deszczu, zaś na Pomorzu i zachodzie również burze. Temperatura maksymalna wyniesie od 20 st. C na zachodzie i miejscami północy oraz w centrum do 26 st. C na południowym wschodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, południowy i południowo-zachodni.
Niestety długoterminowe prognozy pogody wskazują, że właśnie w ten sposób będą wyglądać kolejne tygodnie sierpnia.
Osoby, które zaplanowały urlop w sierpniu, raczej nie będą mieć powodów do radości. Jak wskazuje serwis fanipogody.pl, w pierwszej połowie miesiąca w Polsce dominować będą opady i burze. Wahania temperatury będą duże, przy czym nie zabraknie dni, w których wskazania słupków rtęci będą niskie i umiarkowane.
"Na aurę decydujący wpływ będzie mieć strefowa cyrkulacja atmosfery, nie widać w prognozach silnej blokady antycyklonalnej, która miałaby zablokować pochód atlantyckich cyklonów z zachodu na wschód Starego Kontynentu" – czytamy.