Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Datę tę potwierdził we wtorek oficjalnie prezydent Andrzej Duda. Informację na ten temat przekazał w sposób bardzo niekonwencjonalny – na Twitterze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Weź udział w wyborach!!! Kierując się treścią otrzymanej właśnie pozytywnej opinii Państwowej Komisji Wyborczej, co do proponowanego terminu wyborów do Sejmu i Senatu, podjąłem decyzję o zarządzeniu tych wyborów na dzień 15 października 2023 roku. Przyszłość Polski jest sprawą każdego z nas! Korzystaj ze swoich praw!" – napisał prezydent Andrzej Duda na Twitterze.
Chwilę później ta informacja pojawiła się także na stronie jego Kancelarii. "Prezydent RP Andrzej Duda postanowieniem z dnia 8 sierpnia 2023 r. zarządził wybory do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej" – brzmi treść opublikowanego komunikatu.
Przed południem również stacja TVN 24 informowała – wówczas nieoficjalnie – że prezydent Andrzej Duda zwrócił się do PKW o zaopiniowanie daty 15 października jako terminu wyborów parlamentarnych.
Już wcześniej wiele wskazywało na to, że w wyborach zagłosujemy 15 października. Jak informowaliśmy w naTemat, już w maju pojawiły się przecieki ze sztabu PiS, że właśnie ten termin jest najbardziej prawdopodobny. 8 sierpnia potwierdziło się to oficjalnie.
Poprzednie wybory parlamentarne odbyły się 13 października. Zgodnie z polską konstytucją muszą zostać zarządzone przez prezydenta "nie później niż na 90 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu".
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.