Mateusz Morawiecki przekazał, że Adam Niedzielski został odwołany ze stanowiska. W jego miejsce premier powołał Katarzynę Sójkę, posłankę Prawa i Sprawiedliwości. Co wiadomo o nowej minister zdrowia?
Reklama.
Reklama.
Katarzyna Sójka nowym ministrem zdrowia
Katarzyna Sójka, nowa minister zdrowia pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego. W 2011 roku została absolwentką poznańskiego Uniwersytetu Medycznego na wydziale lekarskim, ukończyła także kierunek leśnictwa na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu.
Jako lekarka pracowała w rodzinnym Ostrowie Wielkopolskim, a także w Kępnie. Była również członkinią personelu w przychodni w Mikstacie oraz Ostrzeszowie. Katarzyna Sójka specjalizuje się w zakresie chorób wewnętrznych, pracuje również jako internistka i lekarz rodzinny.
W 2019 roku z powodzeniem ubiegała się o mandat poselski. W okręgu nr 36 (Kalisz) na nową minister zdrowia zagłosowało 15 860 osób. W wyborach parlamentarnych startowała z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Przed karierą parlamentarną pełniła funkcję samorządowca - w 2018 roku została radną powiatu ostrzeszowskiego, a następnie mianowano ją przewodniczącą.
"Przyjąłem rezygnację ze stanowiska ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Jednocześnie zaproponowałem pełnienie tej funkcji pani poseł Katarzynie Sójce, która jest lekarzem internistą i zna się dobrze na służbie zdrowia. Zależy mi na tym, aby te wszystkie prace, które są prowadzone w resorcie zdrowia, były kontynuowane dla dobra pacjentów" – mówił podczas konferencji Mateusz Morawiecki.
I dodał: – Chcę podziękować ministrowi Niedzielskiemu za jego pracę, szczególnie w czasie pandemii COVID-19. Mamy czas kampanii wyborczej i teraz musimy być szczególnie wrażliwi na każde wypowiedziane słowo, nawet jeżeli obnażamy manipulację lub kłamstwa.
Afera z Niedzielskim i ujawnieniem danych z recepty lekarza
Za co Niedzielski stracił stanowisko? Otóż, po wprowadzeniu przez Ministerstwo Zdrowia dziennych limitów recept lekarze mają mieć problem z przepisywaniem leków dla swoich pacjentów. Resort stoi przy stanowisku, że limity są dobrym rozwiązaniem i zarzuca medykom mijanie się z prawdą.
Aby to udowodnić, zdymisjonowany właśnie minister zdrowia Adam Niedzielski ujawnił na Twitterze osobiste dane z recepty lekarza, który wypowiadał się dla TVN. "Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY" – napisał.
Wpis ministra zdrowia natychmiast wywołał gwałtowną reakcję środowiska lekarskiego. Odniósł się do nich m.in. Damian Patecki, członek Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.
"Minister Niedzielski złamał tajemnicę lekarską i prawo do prywatności, sprawdzając, jaką receptę wystawił na siebie nasz kolega Piotr Pisula. Domagam się zdecydowanej reakcji rzecznika praw obywatelskich oraz inspektora danych osobowych. Czy minister może sprawdzić każdego obywatela?" – napisał na Twitterze Patecki.