Doda i Smolasty wypuścili miłosny kawałek pt. "Nim zajdzie słońce". Okazuje się, że utwór wzbudził niemałe zainteresowanie wśród ich fanów. Piosenkarka w najnowszej relacji na Instagramie pochwaliła się pierwszymi sukcesami.
W ostatnich miesiącach Doda narzuciła sobie szalone tempo. Nie dość, że przygotowuje się do długo wyczekiwanej i ostatniej trasy koncertowej, to nagrywa reality show dla Polsatu. Ponadto 1 września rusza sprzedaż jej autorskich suplementów, nad którymi pracowała ostatnie dwa lata.
Gwiazda ma masę obowiązków, dlatego wypuszczenie singla ze Smolastym jest niemałą niespodzianką dla jej fanów. Podziwiają ją za to, że koordynuje w tym samym czasie kilka wymagających projektów.
Od 10 sierpnia w serwisach streamingowych można już słuchać nowego utworu Dody i Smolastego. Wokalistka już wcześniej wspominała, że "to jedna z piękniejszych piosenek, jakich tekst udało mi się napisać razem". W refrenie słyszymy:
Nim zajdzie słońce I skończy się ten świat Chcę spojrzeć jeszcze raz W twe oczy pełne gwiazd Nim zgasną ognie Co płoną ciągle w nas Zatańczmy jeszcze raz
Artyści nagrali do tego także teledysk, który jest utrzymany w romantycznym klimacie, a pomiędzy śpiewającymi nie brakuje czułych gestów.
CZYTAJ TAKŻE: Doda nagrała romantyczny kawałek ze Smolastym. Fani wyłapali w tekście aluzję do związku z Pachutem
Okazuje się, że ten duet wywołał ekscytację wśród fanów i bije rekordy popularności. Doda w relacji na Instagramie zaledwie 10 godzin po opublikowaniu singla ogłosiła, że ma on już ponad 1 mln wyświetleń. Znalazł się też na 1. miejscu na karcie Na Czasie na YouTube w Polsce, ale również w TOP5 wielu innych krajów m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Norwegii – pochwaliła się.
"Piosenka pojawiła się już w propozycjach największych list przebojów" – dodała. Minęło kolejne kilka godzin od premiery, a kawałek zyskał 2 miliony wyświetleń. "Realtime na Youtubie pokazał, że 2 000 000 właśnie pykło. Rekord rekordów pierwszej doby" – cieszyła się artystka i podziękowała fanom za zaangażowanie.