Donald Trump został niedawno postawiony w stan oskarżenia przez sąd federalny w Waszyngtonie. Taką samą decyzję podjął wymiar sprawiedliwości w stanie Georgia, który przedstawił politykowi aż trzynaście zarzutów. Sprawa dotyczy zamieszania, jakie Trump i jego obóz wywołał po przegraniu wyborów prezydenckich z 2020 roku.
Reklama.
Reklama.
Trump ponownie oskarżony. Sąd w stanie Georgia zadecydował
"Były prezydent Donald J. Trump i 18 innych osób zostało postawionych w stan oskarżenia przez wielką ławę przysięgłych w Atlancie" – czytamy na stronie "New York Times".
Jak napisano w akcie oskarżenia, Trump i osoby z jego otoczenia nie zaakceptowali przegranej z Joe Bidenem, przez co świadomie i umyślnie przyłączyli się do spisku mającego na celu bezprawną zmianę wyniku wyborów. Polityk jest oskarżony o 13 przestępstw, w tym o okłamywanie legislatury stanu Georgia, okłamywanie urzędników państwowych, tworzenie fałszywych elektorów popierających jego kandydaturę, nękanie pracowników wyborczych czy nagabywanie urzędników Departamentu Sprawiedliwości.
Ponadto sąd w Atlancie zarzucił Trumpowi naciskanie na wiceprezydenta Mike'a Pence'a, by ten przyłączył się do bojkotu wyborów oraz zlecenie włamania się do maszyn liczących głosy - ludzie z otoczenia Donalda Trumpa mieli w ten sposób udowodnić sfałszowanie wyników, jednak niczego nie wykryli.
Co ciekawe, polityk miał nakłaniać sekretarza stanu Georgia, by ten doliczył mu 12 tysięcy głosów.
Nie tylko Trump usłyszał zarzuty
Na Donaldzie Trumpie ciąży także zarzut zmuszania swoich współpracowników do składania fałszywych zeznań. Były prezydent USA miał naciskać na swojego doradcę Rudi'ego Giulianiego, by mimo złożonej przysięgi celowo skłamał przed wymiarem sprawiedliwości w sprawie spisku, jaki zawiązał polityk.
Ostatecznie sąd w Georgii zdecydował, że Giuliani mimo nacisków ze strony Trumpa częściowo ponosi odpowiedzialność za składanie fałszywych zeznań, taki też zarzut usłyszał. Ponadto ława przysięgłych z Atlanty zadecydowała się postawić w akt oskarżeniabyłego szefa personelu Białego Domu Marka Meadowsa oraz Johna Eastmana. Ten ostatni miał odpowiadać za spisek mający zmienić wyników wyborów.
Przed wymiarem sprawiedliwości staną także członkowie Partii Republikańskiej. Jak informuje "New York Times", chodzi o Davida Shafera, byłego szefa partii państwowej i Shawna Stilla, senatora stanowego. Oskarżona została również Cathy Latham, liderka partii w wiejskim hrabstwie.
Donald Trump formalnie oskarżony
Jak pisaliśmy wcześniej, Donald Trump został formalnie oskarżony na początku sierpnia br., czyli ponad dwa lata po wyborach prezydenckich w USA. To właśnie tyle czasu zajęło sądowi federalnemu, by zebrać wystarczające dowody pozwalające postawić zarzuty.
Amerykański polityk stanął przed wymiarem sprawiedliwości 3 sierpnia, a rozprawa odbyła się w gmachu sądu E. Barrett Prettyman Federal Courthouse w Waszyngtonie
W trakcie rozprawy Donald Trumpusłyszał m. in. zarzuty działania na szkodę Stanów Zjednoczonych, próbę ingerencji w toczące się postępowanie, czy działanie na szkodę obywateli USA. Najważniejszym oskarżeniem dla Trumpa jest spisek mający na celu zakłócenie oficjalnych procedur wyborów prezydenckich. Polityk nie przyznał się do winy.