Zarząd Nowej Lewicy zatwierdził w piątek 18 sierpnia listy wyborcze do Sejmu i Senatu. Jedynkami mają na nich być obecni posłowie. Pojawiły się na nich też inne ciekawe nazwiska.
Marek Dyduch otworzy listę w Wałbrzychu, Tomasz Trela będzie jedynką na liście w Łodzi, Anita Sowińska w Piotrkowie Trybunalskim, Paulina Matysiak w Sieradzu, Maciej Gdula w Krakowie, Arkadiusz Iwaniak będzie jedynką w okręgu pod Warszawą, Marcelina Zawisza w Opolu, Wiesław Buż w Rzeszowie, Paweł Krutul w Białymstoku Przemysław Koperski ma otworzyć listę w Bielsku-Białej, Zdzisław Wolski w Częstochowie, Wanda Nowicka w Gliwicach, Maciej Konieczny w Katowicach, Włodzimierz Czarzasty w Sosnowcu, Andrzej Szejna w Kielcach, Monika Falej w Elblągu, Marcin Kulasek w Olsztynie, Wiesław Szczepański w Kaliszu, Tadeusz Tomaszewski w Koninie, Małgorzata Prokop-Paczkowska w Koszalinie, a Dariusz Wieczorek w Szczecinie. Arkadiusz Sikora ma otworzyć listę w Legnicy, Sylwia Buźniak w Chełmie, Paweł Kobielusz w Chrzanowie, Jacek Jabłoński w Tarnowie, Paulina Piechna-Więckiewicz w Płocku, Daniel Oliszewski w Radomiu, Maria Parzychowska-Kurpiewska w Siedlcach, Łukasz Rydzik w Krośnie, Patryk Fajdek w Radomiu, a Dariusz Standerski w Pile.
Wśród najciekawszych nazwisk na dalszych miejscach będzie Anna Maria Żukowska w Warszawie (dwójka), Agata Diduszzko-Zyglewska na trzecim miejscu, a rzeczniczka Razem Dorota Olko na czwartym miejscu. Listę zamknie pisarz Jacek Dehnel, pewne miejsce ma też na niej mieć poseł Piotr Gadzinowski czy lider Obywateli RP Paweł Kasprzak. Z kolei w Olsztynie ma kandydować prezes Kongresu Świeckości Bożena Przyłuska, siatkarz i olimpijczyk z Moskwy Włodzimierz Nalazek oraz były poseł Samoobrony RP Mieczysław Aszkiełowicz. Od jakiegoś czasu było już wiadomo, że jedynkami na listach do Sejmu będą obecni posłowie i posłanki. Chodzi o takie postaci jak Adrian Zandberg w Warszawie, Krzysztof Śmiszek we Wrocławiu, Krzysztof Gawkowski w Bydgoszczy, Joanna Scheuring-Wielgus w Toruniu, Katarzyna Kotula w Gdańsku, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Gdyni, Katarzyna Ueberhan w Poznaniu, Jacek Czerniak w Lublinie czy Anita Kucharska-Dziedzic w Zielonej Górze.
Jak zapowiadał już wcześniej Robert Biedroń, na listach mają być różnorodne środowiska, między innymi przedstawicielki Strajku Kobiet, przedstawiciele KOD-u, osoby z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, politycy Razem, Unii Pracy, Polskiej Partii Socjalistycznej, przedstawiciele samorządu czy związane ze związkami zawodowymi. Wiadomo było też, że o poselski mandat nie będzie ubiegać się wiceprzewodnicząca Magdalena Biejat, która tym razem miała znaleźć się na listach do Senatu. Z list Lewicy nie będzie również kandydować filozof i publicysta prof. Jan Hartman. Powodem był kontrowersyjny wpis na Twitterze. który ukazał się we wtorek 15 sierpnia.
"Do opłacanych przez PiS za publiczne pieniądze trolli: Tak! Pedofile też mają prawa! Jak wszyscy inni przestępcy! Żadnego człowieka nie wolno piętnować - nawet pedofila!" –napisał Hartman.
Lista PO pojawiła się w środę. Donald Tusk zaskoczył jednak kilkoma pozycjami, w tym m.in. jedynką dla lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka w Koninie czy pierwszym miejscem na liście dla historyka Bogusława Wołoszańskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Ponadto na listach KO – ale na niższych pozycjach – zobaczymy też m.in. Sebastiana Kościelnika, który miał wypadek z kolumną byłej premier Beaty Szydło. A obecny senator KO Krzysztof Brejza chce startować do Sejmu. Pełna lista jedynek KO znajduje się tutaj.