Julia Wieniawa po tak wielu sukcesach nie spoczęła na laurach, a wręcz przeciwnie. Przed młodą artystką kolejne wyzwanie. Będzie miała okazję sprawdzić się w roli jurorki w programie "Mam talent". Ile na tym zarobi? "Super Express" przedstawił swoje ustalenia. Sama zainteresowana już się do tego odniosła.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Julia Wieniawa jest dziś jedną z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Oprócz aktywności aktorskiej, od pewnego czasu jest też rozchwytywaną wokalistką. Niebawem będzie też mogła zobaczyć, jak to jest być jurorką.
Wszystko przez spore zmiany, które przygotowała stacja TVN w programie "Mam talent".
"Małgosia Foremniak oraz Jan Kliment rozstaną się z rolami jurorów. Gosiu, Janku, dziękujemy Wam za Wasze zaangażowanie, doświadczenie i wrażliwość, dzięki którym scena naszego programu była tak wyjątkowym miejscem. Jesteśmy wdzięczni za czas spędzony z Wami w 'Mam Talent'" – przekazano w oświadczeniu na oficjalnym profilu formatu w mediach społecznościowych.
"Super Express" podał, że najwięcej z zespołu jurorów miałaby zarobić właśnie Julia. Z ustaleń tabloidu wynikało, że za jeden sezon miałaby zgarnąć pół miliona złotych. "Agnieszka Chylińska, weteranka programu, do tej pory mogła liczyć na 300 tys. złotych za sezon. Niewykluczone jednak, że i ona wywalczyła podwyżkę. Wszak jest jedyną jurorką, która ocenia uczestników od pierwszego sezonu" – dodano.
Niedługo później z samą zainteresowaną skontaktowała się redakcja Pudelka. Wieniawa zdementowała informację o tym, że miałaby zarobić pół miliona za udział w hicie TVN.
– Nie wiem, kto to wymyśla i nie podoba mi się zaglądanie do czyjegoś portfela. A te kwoty mają się nijak do rzeczywistości. Proszę o nierozprzestrzenianie fałszywych i niesprawdzonych informacji – powiedziała.
Jak o nowej roli mówi sama Wieniawa?
Julia, po ogłoszeniu nowej posady w TVN, przyznała, że to dla niej wielkie wyróżnienie. "Nie ukrywam, że tego typu nobilitacja nawet nie była w sferze moich marzeń. Jak wrócę pamięcią do lat dziecięcych, kiedy zaczynałam swoją przygodę z teatrem, muzyką i filmem, to czasem chodziłam na widownię 'Mam talent!' czy innych programów i jedynie marzyłam, by mi również kiedyś ktoś dał szansę" – napisała w mediach społecznościowych.
"Wciąż nie mogę uwierzyć, że teraz to ja zasiądę w jury i będę mogła przyczynić się do odkrycia wielu wspaniałych talentów i dać tym programem szansę np. jakiejś innej małej marzącej Julce. Mam nadzieję, że stanę na wysokości zadania, bo to duża odpowiedzialność. Będę wdzięczna za wasze szczere wsparcie na żywo, jak i to wirtualne" – wyznała.
Nowa rola Julii Wieniawy wywołała wśród internautów skrajne emocje. Niektórym trudno jest wyobrazić sobie młodą gwiazdę w fotelu jurorskim, inni natomiast mocno jej kibicują.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.