W piątek o godz. 20:00 marszałek Senatu wygłosi orędzie i to pierwsze od 2,5 roku – ustalił jeden z portali. Tematem wystąpienia Tomasza Grodzkiego ma być stan państwa. 15 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Demokracji. Pojawia się pytanie, czy polityk poruszy też temat afery wizowej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Orędzie Tomasza Grodzkiego, jak dowiedziała się Interia, ma zostać wyemitowane po głównym wydaniu "Wiadomości" na antenie TVP1, TVP Info oraz Programie Pierwszym Polskiego Radia. Transmisja ma być również dostępna w Polsat News. Ostatnie orędzie marszałka Senatu miało miejsce 2,5 roku temu – gdy przemawiał w lutym 2021 roku, mówił o akcji "Media bez wyboru".
Czego dotyczyć będzie piątkowe orędzie?
Jasne jest jedynie, że wygłoszone zostanie w Dzień Demokracji, który przypada właśnie 15 września. To święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2007 roku. Obchody są okazją do szerzenia i umacniania demokracji, wymiany doświadczeń w zakresie promowania demokracji, podniesienia świadomości na temat jej stanu na świecie oraz oddania hołdu ludziom walczącym o demokracje i prawa człowieka.
Zwolnienia i kontrole w MSZ
Nie cichną echa afery wizowej, na jaw wychodzą nowe fakty związane ze sprawą. Przypomnijmy, że dzięki dziennikarzom Onetu jasne jest, że wiceminister Piotr Wawrzyk miał odpowiadać za pomoc w procederze na niespotykaną dotąd skalę.
Polityk PiS miał pomóc w stworzeniu całego kanału przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do USA. Sprawę komentują politycy opozycji, w tym Donald Tusk, mówiąc wprost o tym, że politycy PiS okazali się "rekordzistami na skalę Europy" we wpuszczaniu migrantów do Polski.
Jak już pisaliśmy w naTemat, z powodu afery wizowej pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych stracił Jakub Osajda, dyrektor resortowego Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością. Pojawiły się jeszcze dwie główne decyzje – informacje o nich przekazano w piątek 15 września.
MSZ zdecydowało o przeprowadzeniu nadzwyczajnej kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym oraz wszystkich placówkach konsularnych RP. Zaskakująco sformułowany jest z kolei ostatni punkt.
Resort przy okazji afery wywołanej przez polityków PiS nawiązuje do... rządów Platformy Obywatelskiej. Jak czytamy, MSZ postanowiło "wypowiedzieć umowy wszystkim firmom outsourcingowym, którym od 2011 roku powierzone zostały zadania związane z przyjmowaniem wniosków wizowych w wyniku zamknięcia 31 placówek decyzją ówczesnego szefa resortu Radosława Sikorskiego".