Dominika Stanisławska
Piątka Bułgarów usłyszała zarzuty o szpiegowanie na rzecz Rosji. Takie informacje przekazała prokuratura koronna Wielkiej Brytanii . Wśród zatrzymanych jest trzech mężczyzn i dwie kobiety niebawem mają stanąć przed sądem.
Jak przekazała w wydanym oświadczeniu prokuratura koronna Wielkiej Brytanii (CPS), piątka obywateli Bułgarii miała zbierać informacje w okresie od 30 sierpnia 2020 roku do 8 lutego 2023 roku. Podejrzani to 45-letni Orlin Rusew, 41-letni Bizer Dżambazow, 31-letnia Katrin Iwanowa, 31-letni Iwan Stojanow i 29-letnia Wania Gaberowa. Obecnie przebywają w areszcie.
Jako pierwszy o sprawie poinformował w sierpniu "The Times", a potem śledczy z Londynu potwierdzili te informacje. Wtedy policjanci powiedzieli, że w tej sprawie zostały aresztowane jeszcze dwie osoby, ale nie zdradzono ich danych.
Na początku Orlin Rusew, Bizer Dżambazow i Katrin Iwanowa zostali oskarżeni o posiadanie i posługiwanie się fałszywymi paszportami, dowodami osobistymi i prawami jazdy z Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Francji, Włoch, Hiszpanii, Chorwacji, Słowenii, Grecji i Czech. Jednak w trakcie śledztwa prokuratura postawiła im także zarzuty o szpiegostwo. Potem również Iwan Stojanow i Wania Gaberowa usłyszeli te same zarzuty.
Zdaniem prokuratury oskarżeni byli zatrudnieni w tajnej komórce szpiegowskiej, a ich zadaniem było inwigilowanie celów zleconych przez Rosjan. Mieli prowadzić swoje działania w Wielkiej Brytanii oraz innych krajach Unii Europejskiej. Zdaniem prokuratury to 45-letni Orlin Rusew przewodził grupie i przekazywał informacje Rosji.
Oskarżeni posługiwali się także fałszywymi legitymacjami dziennikarskimi i ubraniami z logo Discovery i National Geographic. Jak wynika ze śledztwa, podczas udawania reporterów szpiegowali w Londynie, Niemczech i Czarnogórze.