Nieoficjalnie: znana jest data debaty w TVP. To już wkrótce
TVP zaprosiła komitety wyborcze do udziału w przedwyborczej debacie. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek 9 października o godz. 21.
Reklama.
TVP zaprosiła komitety wyborcze do udziału w przedwyborczej debacie. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek 9 października o godz. 21.
Telewizja Polska ma obowiązek przeprowadzenia debaty pomiędzy przedstawicielami wszystkich komitetów, które zarejestrowały swoje listy – tak wynika z art. 120 Kodeksu wyborczego.
Z treści zaproszeń otrzymanych przez komitety wyborcze wynika, że debata odbędzie się w poniedziałek 9 października w studio Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza o godz. 21. Spotkanie ma odbyć się bez publiczności.
W debacie weźmie udział sześć osób: przedstawiciel Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Trzeciej Drogi, Konfederacji, Bezpartyjnych Samorządowców oraz Prawa i Sprawiedliwości. Ugrupowania same zdecydują, kto będzie je reprezentował.
Jeszcze nie wiadomo, który z pracowników TVP będzie prowadzącym. W 2019 roku był to Michał Adamczyk – jeden z głównych prowadzących "Wiadomości", obecnie dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
W debacie z 2019 roku udział wzięli Jacek Sasin, Borys Budka, Władysław Kosiniak-Kamysz, Andrzej Rozenek i Jacek Wilk. Nie wiadomo, czy tym roku pojawi się na niej Donald Tusk, który wielokrotnie wzywał do debaty Jarosława Kaczyńskiego.
Przedstawiciele komitetów mają spotkać się z władzami TVP w środę. O szczegółach debaty będziemy informować na bieżąco.
Przypomnijmy, że przedstawiciele PiS nie pojawiają się na debatach organizowanych przez media pozarządowe. Tak było, chociażby w niedzielę 1 września podczas debaty organizowanej przez TVN24 pt. "Czas decyzji", którą prowadził Grzegorz Kajdanowicz.
Udział w niej wzięli: Andrzej Domański z Koalicji Obywatelskiej, Przemysław Wipler z Konfederacji, Paulina Hennig-Kloska z Trzeciej Drogi i Dariusz Standerski z Lewicy. Zabrakło reprezentanta PiS. 1 września rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że ani Jarosław Kaczyński, ani żaden przedstawiciel obozu władzy nie weźmie udziału w debacie organizowanej przez TVN24.
"Prawo i Sprawiedliwość nie weźmie udziału w debatach organizowanych przez TVN. Stacja ta udowodniła, że jest aktywną stroną sporu politycznego w Polsce, prowadząc de facto kampanię na rzecz środowiska politycznego związanego z Donaldem Tuskiem" – napisał.
"Działalność TVN nie ma nic wspólnego z obiektywizmem i rzetelnością, nie mówiąc już o dziennikarstwie. TVN od lat angażuje się w politykę, przez co utracił wiarygodność" – dodał.