W Anglii i Walii kobiety mające od 40 do 42 lat będą mogły skorzystać z metody zapłodnienia in vitro w ramach publicznej służby zdrowia. Poprzednio możliwość ta była dostępna tylko dla pacjentek, które nie ukończyły 40 roku życia.
Z zabiegu in vitro będą mogły skorzystać kobiety cierpiące na bezpłodność, które nigdy nie korzystały z tej techniki w ramach publicznej służby zdrowia, nie ukończyły 43. roku życia i spełniają odpowiednie wymagania medyczne. Koszty związane z przeprowadzeniem próby zapłodnienia pozaustrojowego pokryje angielska bądź walijska służba zdrowia (National Health Service).
Nowe regulacje prawne skracają także o rok czas oczekiwania na rozpoczęcie procedury in vitro. Poprzednio bezpłodne pary mogły z niej skorzystać po trzech latach bezskutecznego starania się o dziecko.
Pary homoseksualne oraz te, które nie akceptują metody in vitro ze względów religijnych, dalej będą mogły korzystać z metody sztucznego zapłodnienia (inseminacji).
W Polsce kwestia stosowania metody in vitro wciąż nie została precyzyjnie uregulowana. O zmianę tego stanu rzeczy zaapelowała Komisja Europejska. Jeśli Polska nie spełni jej żądania, to będzie mogła zostać postawiona przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.