
Nowy hitem jesiennej ramówki TVP jest serial "Dewajtis" - każdy odcinek przyciąga przed ekrany ponad 2 miliony osób. Wiele z nich pewnie zastawia się, gdzie powstały zdjęcia do serialu i gdzie znajduje się tytułowy dąb. Plenery, które posłużyły za odtworzenie Żmudzi z XIX wieku, znajdują się m.in. w skansenach.
"Dewajtis" na podstawie pozytywistycznej powieści obyczajowej Marii Rodziewiczówny z 1889 roku gromadzi przed telewizorami pokaźną widownię. Serial kostiumowy ogląda nawet więcej osób niż inny hit TVP - "Rolnik żony" i powoli dogania "M jak miłość". Ma także o wiele większą oglądalność niż 5. sezon "Wojennych dziewczyn", które były pokazywane rok temu w tym samym paśmie.
Oglądalność "Dewajtis" utrzymuje się na poziomie ponad 2 mln widzów - największą popularnością cieszył się do tej pory trzeci o odcinek, który przyciągnął przed ekrany 2,37 mln osób.
"Po trzech pierwszych tygodniach (do 1 października) średnia oglądalność produkcji wyniosła 2,27 mln widzów. Przełożyło się to na 16,75 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 8,44 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 11,20 proc. w grupie 16-59" - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl. Reżyserem "Dewajtis" jest Filip Zylber. Autorami scenariusza są Ariadna Lewańska, Monika Franczak i Paweł Jurek, nad którymi czuwała Ilona Łepkowska. W serialu występują: Karol Dziuba, Marek Bukowski, Maria Pakulnis, Małgorzata Pieczyńska, Michalina Olszańska, Michał Chorosiński, Mirosław Baka, Stefan Pawłowski i Tomasz Sapryk.
Gdzie powstały zdjęcia do "Dewajtis" oraz gdzie znajduje się tytułowe drzewo?
Autorem zdjęć jest Piotr Śliskowski, którego kadry mogliśmy podziwiać m.in. w "Stuleciu winnych", "Generale Nilu", "Kryptonimie Polska", "Moim rowerze", "Piłsudskim", a wkrótce także i w "Sami swoi. Początek". "Dewajtis" kręcono w poniższych lokalizacjach:
Serialowe Dewajtis znajduje się w Zalesiu Górnym (gm. Piaseczno) nad rzeczką Czarną. – Jest to nazwa drzewa, które jest drzewem uznanym za święte przez bohaterów powieści. Tutaj w Zalesiu Górnym jego położenie pozwala, na kręcenie inscenizacji we wszystkich kierunkach. To drzewo nie jest tak bardzo stare, ale jest bardzo piękne i jest zabytkiem przyrody. W związku z tym wszystkie te czynniki sprawiły, że wybraliśmy to miejsce – mówiła "Przeglądowi Piaseczyńskiemu" Ilona Łepkowska. 400-letni dąb z Zalesia nie jest jednak "tym" Dewajtisem, o którym pisała Maria Rodziewiczówna. "Gdy odwiedzimy Wolę Osowińską i porozmawiamy z najstarszymi mieszkańcami tej wsi, usłyszymy, że to właśnie tu rośnie powieściowy dąb, przy którym niejednokrotnie odpoczywała sama Maria Rodziewiczówna. Drzewo to ma przeszło 500 lat, w obwodzie liczy ponad 6 metrów i zostało uznane za pomnik przyrody ożywionej. To prawdziwy zabytek natury, który był świadkiem niejednego ważnego wydarzenia" – podaje tvp.pl.
O czym opowiada serial "Dewajtis"?
Akcja "Dewajtis" dzieje się na terenie XIX-wiecznej Żmudzi. Splatają się w nim losy zaściankowo-dworskiej społeczności, której życie odmieniło Powstanie Styczniowe. "Gdy ideały bohaterów zostaną wystawione na próbę, o międzypokoleniowej wspólnocie przypomni im prastary dąb Dewajtis, o którego uratowanie walczy Marek Czertwan, główny bohater opowieści" – czytamy w opisie. Marka Czertwana w serialu gra Karol Dziuba ("Zenek", "Bo we mnie jest seks"). Jego porzuca swoje marzenia, by spełnić wolę umierającego ojca (Mirosław Baka) - teraz musi się teraz zająć się majątkiem ziemskim Poświcie. Pozostawił go po sobie zaginiony przyjaciel ojca - powstaniec-magnat Kazimierz Orwid (Wacław Warchoł).
Marek, oprócz opieki nad posiadłością, stara się także oprzeć urokowi Ireny (Michalina Olszańka), która jest prawowitą spadkobierczyni tegoż dworku. Jak potoczy się ich historia? Tego będziemy mogli dowiedzieć się w kolejnych odcinkach serialu. Łącznie "Dewajtis" będzie mieć ich siedem. Premierowo są pokazywane na "Jedynce" co niedzielę o 20:20.
Zobacz także
