"Który polityk mógłby być Pana(i) teściem?" – takie pytanie zadaliśmy w sondażu, który na zlecenie redakcji naTemat przeprowadziła firma Norstat. Wybór mógł być o tyle trudny, że listę nazwisk zawęziliśmy tylko do czołowych liderów. Co się okazało? Rywalizacja w takiej sytuacji może być bardzo zacięta.
W roli teścia najwięcej Polek i Polaków w naszym badaniu widzi Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy zdobył 23 proc. głosów, ale nie zdeklasował konkurencji. Po piętach depcze mu Donald Tusk, który zgarnął 17 proc. głosów. Trzecie miejsce na podium z dwucyfrowym wynikiem zajął Mateusz Morawiecki (13 proc.).
Minimalnie gorzej od urzędującego premiera wypadł Szymon Hołownia – Dziś polityczny lider, kiedyś gwiazda stacji TVN. W roli teścia widziałoby go 12 proc. ankietowanych.
W pytaniu o najlepszego teścia duże znaczenie mógł mieć wiek ankietowanych. W przedziale 18-24 lata łeb w łeb rywalizowali w czołówce Trzaskowski i Hołownia – mieli po 25 proc. głosów. Chociaż nie oszukujmy się, dla najmłodszych takie pytanie mogło być nieco kłopotliwe.
W grupie 25-34 lata wygrał Trzaskowski (23 proc.), ale tuż za nim znaleźli się Hołownia (19 proc.), Morawiecki (14 proc.) oraz Mentzen (12 proc.). W przedziale 35-44 lata liderem został z kolei Tusk, który wyprzedził Trzaskowskiego o 1 punkt procentowy.
Różnicę pokoleniową widać dopiero po wynikach wśród najstarszych osób, które mają powyżej 65 lat. One też co prawda najbardziej doceniły Tuska i Trzaskowskiego (25 i 21 proc.), ale na trzecim miejscu są już ramię w ramię Kaczyński i Morawiecki – po 13 proc. głosów. Dalej mamy Czarzastego z wynikiem 11 proc. i Zandberga (6 proc.). Hołownia, Mentzen, Kosiniak-Kamysz oraz Bosak zdobyli poniżej 5 proc. głosów.
Warto też zaznaczyć, że żaden z kandydatów nie zyskał wyraźnej przewagi przy podziale na preferencje kobiet i mężczyzn. Trzaskowski wygrał w obu przypadkach, natomiast sondaż pokazał, że w przypadku Hołowni doszło do największego podziału. Polityka Trzeciej Drogi wskazało o 6 punktów procentowych więcej kobiet niż mężczyzn.