Władze greckiej wyspy Rodos postanowiły uhonorować turystów, którzy regularnie ją odwiedzają. Podczas uroczystej ceremonii nagrodzonych zostało kilkanaście osób, w tym także jeden Polak.
Reklama.
Reklama.
W tym roku mało który kraj miał tak ciężki sezon, jak Grecja. W wyniku pożarów, które raz za razem wybuchały zarówno na lądzie, jak i na wyspach, turyści byli ewakuowani z kurortów. Siejący strach ogień powodował także masowe odwoływania rezerwacji oraz strach przed dokonywaniem nowych, nawet w regionach, które nie były dotknięte zagrożeniem pożarowym.
Ostatecznie jednak, jak wynika z analizy greckiej organizacji branżowej SETE, od początku 2023 roku Rodos odwiedziło łącznie 1,9 mln gości. A sezon w tym zakątku Europy jeszcze się przecież nie skończył.
Wyspa cieszy się bardzo dużą popularnością, a niektórzy pokochali ją tak bardzo, że wracają na nią regularnie, nawet kilka razy do roku. To właśnie takie osoby postanowiły uhonorować lokalne władze.
W ubiegłym miesiącu odbyła się specjalna ceremonia, podczas której zastępca ministra ds. turystyki, komunikacji, stosunków publicznych i międzynarodowych, Kostas Taraslias, podziękował kilkunastu turystom. Wśród nich znalazł się także jeden Polak. Jest nim dr hab. archeologii Janusz Wołoszyn, adiunkt w Uniwersytecie Warszawskim, specjalista od archeologii Ameryki Południowej.
Każda z osób, która otrzymała dyplom, odwiedziła grecką wyspę co najmniej 13 razy. Rekordzista był na Rodos aż... 70 razy.
Najliczniejszą grupę odwiedzających wyspę stanowili Brytyjczycy. W związku z tym rząd zadeklarował, że nadal będzie promował swój kraj na wydarzeniach takich jak targi turystyczne w Londynie.
Równie licznie wyspę odwiedzali obywatele Szwecji oraz Holandii.
Rodos przyciąga wielu turystów ze względu na piękne plaże i przyjemną pogodę, która panuje przez większość roku. Jej bogata historia oraz dziedzictwo kulturowe, obejmujące słynny Kolos Rodyjski i starówkę z Pałacem Wielkich Mistrzów, stanowią kolejne atrakcje.
Także aktywności rekreacyjne, takie jak windsurfing i trekking w górach, przyciągają miłośników aktywnego wypoczynku. Jak więc widać, każdy znajdzie tam coś dla siebie.