
Choć premier osobiście rozmawiał z członkami swojego klubu parlamentarnego o kwestii związków partnerskich, posłowie nadal nie osiągnęli porozumienia. Nadal nie wiadomo, ile projektów ustawy zostanie złożonych w Sejmie. "Nie można powiedzieć, żeby atmosfera wokół tematu złagodniała" – mówi jeden z polityków PO.
Polskie prawo operuje kategorią wspólnego pożycia. W wielkim uproszczeniu można powiedzieć, że polskie prawo mówi o konkubinatach, odnosząc je do związków heteroseksualnych, moja propozycja, w największym uproszczeniu, polega na tym, by tam, gdzie mowa o konkubinatach heteroseksualnych, wprowadzić także prawa i obowiązki dla par homoseksualnych. To jest nasza propozycja kompromisu. CZYTAJ WIĘCEJ
Frakcja liberalna z kolei obstaje przy projekcie ustawy zaproponowanym przez posła Artura Dunina. Projekt przewidywał, że związki partnerskie mogłyby być rejestrowane w urzędzie stanu cywilnego. Cytowane przez serwis polskieradio.pl (za PAP) źródła w PO mówią jednak, że poseł mógłby wycofać się z tego pomysłu.

