49-letni kierowca busa stracił panowanie nad samochodem i wypadł z drogi tuż za Turowem, w kierunku Olsztyna (Śląsk). W wyniku dachowania pojazdu mężczyzna doznał ciężkich obrażeń, które okazały się dla niego śmiertelne.
Reklama.
Reklama.
Do zdarzenia doszło 9 października około 14:10 tuż za Turowem. Pojazd, którym kierował 49-latek, znajdując się na zakręcie stracił przyczepność i wypadł z jezdni.
"Jadąc z Turowa w kierunku Olsztyna, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg,wywrócił samochód na dach" – przekazała asp. szt. Barbara Poznańska, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Poznańska dodała, że mężczyzna z powodu odniesionych obrażeń zginął na miejscu. Częstochowscy mundurowi nie podali, co było przyczyną tragicznego w skutkach wypadku, jednak w chwili zdarzenia na jezdni panowały złe warunki, o czym przekazano w komunikacie.
Na miejscu wypadku czynności prowadziła drogówka pod nadzorem prokuratora. Odpowiednie służby będą wyjaśniały przyczyny tego tragicznego zdarzenia.
Tragedia na S8 w województwie łódzkim
Przypomnijmy, w województwie łódzkim doszło do innego, równie tragicznego w skutkach zdarzenia. 5 października około godziny 20:00 w miejscowości Zawada, pomiędzy węzłami Tomaszów Mazowiecki Południe a Tomaszów Mazowiecki Centrum. 43-letnia kobieta jechała samochodem osobowym marki Mercedes drogą ekspresową S8 w kierunku Wrocławia.
Na tę chwilę wciąż nie wiadomo, dlaczego w pewnym momencie auto wjechało w lewy bok ciężarówki marki Scania. Następnie samochód zatrzymał się na pasie awaryjnym kilkaset metrów dalej.
Po kolizji 43-latka wysiadła z auta i chciała przejść przez barierę energochłonną, która oddzielała pasy ruchu. Wtedy doszło do tragedii. Kobieta znalazła się na przeciwnym pasie i weszła tuż pod nadjeżdżający autobus wycieczkowy, zmierzający w kierunku Warszawy. Życia kobiety nie udało się uratować.
Nikt inny nie poniósł żadnych obrażeń, w tym 44 pasażerów autobusu. Na obecność alkoholu przebadano zarówno kierowcę ciężarówki, jak i kierowcę autobusu – okazało się, że obydwaj byli trzeźwi.
Służby przeprowadziły niezbędne czynności i zabezpieczyły wszelkie ślady na miejscu zdarzenia, które pomogą w dokładnym zrekonstruowaniu okoliczności tego tragicznego wypadku.
Policja zaapelowała do osób, które były świadkami wypadku, mają informacje na jego temat lub w tym czasie poruszały się drogą ekspresową S8 i dysponują wideorejestratorem, o niezwłocznie kontakt się z komendą.
W wypadku zginęła restauratorka. Portal gwarek.com.pl podał, że 43-letnia kobieta była bardzo znana w swojej branży. Była właścicielką popularnej restauracji w Tarnowskich Górach.