Daniel Obajtek, jako prezes Orlenu, mimo że miał inne możliwości, przez całe lata importował ogromne ilości ropy z Rosji. Nawet po ataku Rosji na Ukrainę Orlen zwlekał z odcięciem się od rosyjskiego paliwa i do dziś sprowadza rosyjską ropę do Czech. Czy uprawnione jest więc twierdzić, że prezes strategicznej dla polskiego bezpieczeństwa spółki, mógł znajdować się pod rosyjskim wpływem? Tomasz Piątek, dziennikarz, publicysta i autor książek dotyczących powiązań polityków PiS z Rosją, w rozmowie z Karoliną Opolską, przekonywał, że Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Daniel Obajtek i inne osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością, znajdują się pod silnym wpływem rosyjskich służb, a nawet być może same do nich należą. Zdaniem Piątka PiS jest antyrosyjski wyłącznie w retoryce, natomiast 95 proc. decyzji podejmowanych przez osiem ostatnich lat przez Jarosława Kaczyńskiego to rozwiązania żywcem wyjęte z putinowskiej Rosji. To zdaniem gościa podcastu "Przestępstwo (nie)doskonałe" dowodzi, że rząd Prawa i Sprawiedliwości był na rękę Rosji i prawdopodobnie rosyjskie służby będą starały się przywrócić władzę PiS w Polsce.