redakcja naTemat.pl
W Zatoce Niemieckiej doszło do zderzenia dwóch frachtowców. Jeden z nich to jednostka "Polesie", a druga to brytyjskie "Verity". Trwa akcja służb na południowo-wschodniej części Morza Północnego – wynika z ustaleń dziennikarzy RMF FM.
Jak przekazali dziennikarze RMF FM, do zdarzenia doszło około godz. 5:00, 12 mil morskich na południowy zachód od niemieckiej wyspy Helgoland. Jednostka "Verity" zatonęła.
Brytyjski statek kursował z Bremy do Immingham w Wielkiej Brytanii. Statek "Polesie" pod banderą Bahamów płynął z Hamburga do La Coruna w Hiszpanii.
Warto podkreślić, że frachtowiec ma prawie 29 metrów szerokości i 10 metrów zanurzenia. Jest również wyposażony w cztery dźwigi.
Z ustaleń rozgłośni wynika, że statek Polskiej Żeglugi Morskiej "Polesie" i jego 22-osobowa załoga są bezpieczni. Obecnie czekają na polecenia niemieckich służb ratowniczych.
Za burtą "Verity" znalazło się kilka osób. Na ten moment już jedną udało się uratować. Kilka jednostek i śmigłowiec niemieckiej marynarki bierze udział w działaniach ratunkowych. Na miejsce kierowane są również kolejni ratownicy, bowiem sytuacja na Morzu Północnym jest ciężka.
Jak podał RMF FM, temperatura wody wynosi 15 stopni Celsjusza, fale mają 3 metry wysokości, a sytuacji nie poprawia również silny wiatr.
Zobacz także