
Azim Premji, trzeci na liście najbogatszych Hindusów, przekazał na cele edukacyjne darowiznę wysokości 2,3 miliarda dolarów. To druga, w ciągu ostatnich kilku lat, taka jego pomoc.
REKLAMA
Azim Premji jest szefem Wipro, jednej z największych indyjskich firm programistycznych. Właśnie przekazał 2,3 miliarda dolarów na cele edukacyjne: zakup komputerów i poprawę nauczania w najbiedniejszych rejonach Indii. To absolutny światowy rekord – pisze "Rzeczpospolita". Do tej pory nikt nie przekazał takich pieniędzy na edukację.
I to nie jest pierwszy raz, kiedy hinduski miliarder przekazuje takie kwoty na najbiedniejszych. W 2010 roku bowiem prezes Wipro wydał 2 mld "zielonych" na cele charytatywne. Czemu, skoro jest taki hojny, do tej pory nie było o nim słychać? Azim Premji nie lubi rozgłosu i nie zależy mu na udzielaniu się w mediach.
Prezes Wipro należy do klubu "The Giving Pledge", założonego przez Billa Gatesa i Warrena Buffeta, które zrzesza największych darczyńców na świecie. "TGP" liczy już 105 członków, w tym – oprócz dwóch wspomnianych Amerykanów – Richarda Bransona, twórcę koncernu Virgin, czy Władymira Potanina – "magnata niklowego" z Rosji, jak opisuje go "Rz".
Źródło: "Rzeczpospolita"
