W najnowszym rankingu miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem opublikowanym przez Polski Alarm Smogowy, jak zwykle prym wiedzie południowa część Polski. O dziwo, tym razem w pierwszej dziesiątce nie znalazł się Kraków, który jest kojarzony właśnie ze smogiem. Niestety, jest tam kilka turystycznych miejscowości, których lepiej unikać.
Reklama.
Reklama.
Smog w ciągu ostatnich lat stał się jednym z najpoważniejszych problemów środowiskowych w Polsce. Jest to zagrożenie zarówno dla zdrowia ludzi, jak i natury, która również cierpi z powodu zanieczyszczonego powietrza.
Smog jest mieszanką zanieczyszczeń atmosferycznych, głównie dwutlenku siarki, tlenku azotu, aerozoli oraz tlenku węgla. Przyczyną jego powstawania są głównie spaliny z pojazdów, przemysł oraz spalanie węgla i biomasy w celach grzewczych.
Do głównych skutków przebywania w miejscach występowania smogu zaliczamy między innymi problemy zdrowotne, takie jak choroby układu oddechowego, zwiększone ryzyko zawałów serca, a także obniżona jakość życia.
W Polsce smog stanowi szczególnie poważny problem w okresie jesienno-zimowym, kiedy rozpoczyna się okres grzewczy. Miasta takie jak Kraków, Warszawa, Wrocław i Katowice często borykają się z wysokimi stężeniami zanieczyszczeń powietrza. Jednak nie tylko wielkie metropolie cierpią z powodu smogu.
Obszary wiejskie i mniejsze miasta, gdzie spalanie węgla, biomasy czy niestety śmieci nadal jest powszechne, również mają problemy z zanieczyszczonym powietrzem. Z najnowszego raportu opublikowanego przez Polski Alarm Smogowy, możemy dowiedzieć się, gdzie mamy do czynienia z największym problemem ze smogiem w Polsce.
Jak wygląda ranking?
Ranking otwiera Nowa Ruda, której udało się zachować niechlubne pierwsze miejsce z zeszłego roku. Dolnośląskie miasteczko jest liderem w aż trzech kategoriach.
Nowa Ruda miała najwyższe stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu, które wyniosło 9 ng/m sześcienny, czyli aż 900 procent normy krajowej. Ponadto liczba dni smogowych wynosiła tam aż 95 dni w roku, podczas gdy średnia krajowa to 35 dni. Miasto osiągnęło również najwyższe stężenie PM10, czyli mieszaniny zawieszonych w powietrzu cząsteczek.
Kolejnymi miastami, które znalazły się w zestawieniu, są niestety miasta, do których często udają się turyści. Mówimy tu między innymi o Suchej Beskidzkiej, Żywcu, Nowym Sączu, Wadowicach, czy Szczawnicy.
Organizacje ekologiczne podejmują wiele działań, aby zmniejszyć wpływ smogu na życie ludzi i środowisko, jednak aby zmiana się dokonała, całe społeczeństwo musi działać wspólnie.
Sposobem na walkę ze smogiemjest między innymi wprowadzenie norm dotyczących jakości paliw oraz promowanie alternatywnych źródeł energii, takich jak energia odnawialna, mająca na celu zmniejszenie emisji zanieczyszczeń.
Równie ważne jest unowocześnienie i kontrola emisji przemysłowej, w tym elektrowni, zakładów chemicznych i innych źródeł zanieczyszczeń. Rozwinięta sieć transportu publicznego oraz zachęty do korzystania z komunikacji zbiorowej mogą zmniejszyć liczbę samochodów na drogach, co przełoży się na mniejszą ilość szkodliwych substancji w powietrzu.
Niektóre miasta decydują się na wspieranie mieszkańców w zamianie starych pieców na nowoczesne, ekologiczne systemy grzewcze, a kampanie informacyjne stale zwiększają świadomość społeczeństwa na temat zagrożeń związanych ze smogiem i promują działania mające na celu jego ograniczenie.
A dokąd wybrać się, jeśli chcemy pooddychać świeżym powietrzem w Polsce? Okazuje się, że pod tym względem przoduje województwo zachodniopomorskie, gdzie w aż 4 gminach odnotowano poziom rakotwórczej substancji zgodny z normą, czyli 1 ng/m3.
Jak podaje portal Rzeczpospolita.pl w swoim rankingu czyściochów z ubiegłego roku, najmniejszą liczbę dni smogowych, bo tylko jednym dniem mogą chwalić się Smolary Butnickie (lubuskie), Iwonicz-Zdrój-Rąba (podkarpackie) i Kołobrzeg (zachodniopomorskie).
Tylko jeden dzień więcej odnotował Słupsk (pomorskie), a 3 dni smogowe Florianka (lubelskie) i Rymanów-Zdrój (podkarpackie). W czołówce znalazł się też Koszalin (zachodniopomorskie) i Zielona Góra (lubuskie).