Pracownica TVP przyłapana na archiwalnym nagraniu. Oto co wcześniej robiła

Użytkownik X odnalazł w nagraniu z 2019 roku osobę, która dziś jest jedną z bardziej rozpoznawalnych prezenterek TVP w czasach PiS. Monika Borkowska występuje w programach TVP i TVP Info. Widzowie mogą ją oglądać zarówno w "Wiadomościach", jak i programach publicystycznych.

I tak Monika Borkowska swój pierwszy materiał w "Wiadomościach" pokazała 30 czerwca 2023 roku, ale, jak opisuje użytkownik Twittera, nie był to jej pierwszy występ w "Wiadomościach".

Jeszcze w 2019 roku Borkowska wystąpiła w "Wiadomościach" w zupełnie innej roli, jako "mieszkanka Skierniewic". Wyłapał to użytkownik FlasH, znany z uważnej obserwacji mediów publicznych pod władaniem Prawa i Sprawiedliwości. Jak pokazał, liczba materiałów Borkowskiej w "Wiadomościach" sukcesywnie rośnie. W czerwcu przygotowała jeden materiał, ale w lipcu i sierpniu już po osiem. Najwięcej dotąd było ich we wrześniu – 9. W październiku i w listopadzie (na razie) było ich po pięć.

Borkowska prowadzi też takie programy publicystyczne w TVP Info jak "Minęła 8", "Minęła 9" czy "Za czy przeciw". Wcześniej przez kilka lat była reporterką regionalnego TVP3 Łódź. Próbowała jednak też sił w polityce. Była związana z Kukiz ’15 w roli dyrektorki biura prasowego i koordynatorki w powiecie skierniewickim. Jesienią 2018 roku startowała z listy PiS w wyborach samorządowych. Ubiegała się o mandat radnej właśnie w Skierniewicach. Nie udało jej się jednak go uzyskać.

Jak pisaliśmy już w naTemat, Monika Borkowska przed ostatnimi wyborami dała się poznać w programach publicznego nadawcy ze starć z politykami Platformy Obywatelskiej. Głośno było choćby o kłótni Borkowskiej z Hanną Gill-Piątek z Koalicji Obywatelskiej, która pokazuje styl prezenterki TVP.

Zdarzenie miało miejsce w piątkowym programie "Minęła 8" na antenie TVP Info. W audycji telewizyjnej "Poranek Info" prowadzonej przez rządową telewizję udział wzięli Joanna Borowiak oraz Dariusz Olszewski z Prawa i Sprawiedliwości, Jacek Tomczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Hanna Gill-Piątek z Koalicji Obywatelskiej. Obie panie pokłóciły się jeszcze zanim program na dobre się rozpoczął, czyli podczas... przedstawiania gości. Pracownica TVP witała kolejno przybyłych do studia, jako ostatnią przedstawiła właśnie Gill-Piątek.

– Witam państwa serdecznie, pozdrawiam Łódź – powiedziała posłanka KO.

Już po pierwszym zdaniu Hanny Gill-Piątek redaktor Borkowska postanowiła ją zaczepić.

– Nie mogę się do końca przyzwyczaić, że tak panią przedstawiać trzeba. Najpierw Zieloni, potem Wiosna, z listy SLD pani startowała, Szymon Hołownia i Polska 2050, aktualny stan – Koalicja Obywatelska – Borkowska wyliczyła ugrupowania, których członkiem była Gill-Piątek, co wyraźnie zdenerwowało posłankę KO.

– Ja nie wiem, czy pani jest rzeczniczką Kukiza, czy kandydatką PiS... – tymi słowami skontrowała Borkowską, przypominając, jakimi zajęciami trudniła się, zanim dołączyła do TVP, jednak nie mogła dokończyć swojej wypowiedzi, ponieważ była przekrzykiwana przez pracownicę rządowej telewizji.