Rekordowa oglądalność "Jednego z dziesięciu". Ile widzów obejrzało wielki finał?
Kamil Frątczak
27 listopada 2023, 21:52·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 27 listopada 2023, 21:52
Wielki finał 140. edycji teleturnieju "Jeden z dziesięciu" TVP cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Wszystko za sprawą Artura Baranowskiego, który ustanowił historyczny rekord. Niestety mężczyzna nie dojechał do studia. Jak się okazało, mimo tego wielki finał pobił wyniki oglądalności.
Reklama.
Reklama.
Wielki finał 140. serii teleturnieju "Jeden z dziesięciu" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej od blisko 30 lat zwyciężył Daniel Szymański. Mężczyzna zgromadził imponującą sumę 404 punktów, co pozwoliło uplasować się na pierwszym miejscu i zdobyć główną nagrodę w wysokości 40 tys. złotych.
Wielu widzów oczekiwało odcinka, który został wyemitowany 24 listopada. Wszystko za sprawą Artura Baranowskiego, któremu wcześniej udało się ustanowić historyczny rekord z liczbą 803 punktów.
Ekspert ekonomiczny ze Śliwnik w rundzie finałowej podjął się odpowiedzi na każde z 40 pytań, nie okazując żadnej niepewności. – Mam wrażenie, że pańscy konkurenci się nudzą, ale proszę – rzucił podczas formatu prowadzący Tadeusz Sznuk, wyraźnie zaskoczony zachowaniem uczestnika, który wszystkie pytanie brał "na siebie".
Choć Branowski awansował do wielkiego finału, nie udało mu się dotrzeć do studia. Mimo swojej nieobecności otrzymał nagrodę o wartości 10 tysięcy złotych za najwyższą liczbę punktów. Oprócz tego w "Wiadomościach" TVP poinformowano, że stacja ma zamiar zaprosić go do udziału w innych teleturniejach wiedzowych.
Rekordowa oglądalność wielkiego finału programu "Jeden z dziesięciu" TVP
Według danych Nielsen Audience Measurement, oglądalność finałowego odcinka programu "Jeden z dziesięciu" przekroczyła 1,5 mln widzów w grupie wiekowej 4+, co stanowiło udział na poziomie 12 proc. Warto podkreślić, że to rekordowy wynik, który był aż o 38 proc. wyższy od średnie oglądalności formatu w listopadzie oraz stanowił najwyższy wynik w tym roku.
W przeszłości oglądalność bardzo się wahała. W sezonie 2021/2022 program oglądało pomiędzy 1,13 a 1,2 mln widzów. Z kolei w latach 2007-2009 program przyciągał dwukrotną liczbę fanów, bo nawetod 2,2 do 2,7 mln osób.
Jednak spadek oglądalności nie jest jedynie skutkiem biegu lat. Najniższą oglądalność zanotowano między 7 a 15 września 2011 roku, kiedy program był emitowany o godzinie 17.20. Wówczas przed telewizorami zasiadło jedynie 0,88 mln osób. Ten wynik stanowi jeden z najniższych dla tego teleturnieju.
Wstrzymano nowy sezon programu 'Jeden z dziesięciu'. TVP szuka oszczędności
Wszystko wskazuje na to, że Telewizja Polska znalazła się w niezłych tarapatach finansowych. Szefostwo stacji znalazło jednak na to sposób. Jaki? Postanowiono ograniczyć wydatki na popularne seriale i programy rozrywkowe.
Zmiany w TVP dotknęły również jeden z najpopularniejszych teleturniejów stacji. Publiczny nadawca dopiero co zmodyfikował jesienną ramówkę, z której wycofano emisję już 141. sezonu programu "Jeden z dziesięciu". Nowe odcinki formatu, którego gospodarzem jest Tadeusz Sznuk, miały mieć premierę 27 listopada. W miejsce nowego sezonu stacja najprawdopodobniej wyemituje powtórki 134. sezonu (listopad-grudzień 2022).
Na tym jednak nie koniec. Jak poinformowały Wirtualne Media, po raz pierwszy od dłuższego czasu publiczny nadawca w zimowej ramówce nie wyemituje także premierowych odcinków "Koła Fortuny" oraz nowego sezonu kultowego już serialu "Ojciec Mateusz".