"Może poprosimy ambasadora Mulla, żeby amerykańskie uczelnie odniosły się do prywatnej działalności swoich pracowników?" – napisał na Twitterze ks. Krzysztof Mądel. Dyskusję z Maciejem Laskiem i Radosławem Sikorskim przerwał dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie". "Ciekawe, co na to jego przełożeni?" – zastanawiał się Samuel Pereira.
Ks. Mądel w swoim wpisie wytknął im szereg błędów, które popełnili w prelekcjach. Ksiądz argumentował między innymi, że obaj badacze pominęli prędkość postępową lecącego samolotu, a ich hipotezę o zamachu i wybuchu w powietrzy kompromituje sam stan i ułożenie szczątków wraku.
O swoich spostrzeżeniach ks. Mądel dyskutował także w sobotę na Twitterze z Maciejem Laskiem, przewodniczącym Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. W pewnym momencie konwersacji, Lasek napisał:
W odpowiedzi ks. Mądel zatwittował:
i dodał:
Do wypowiedzi odniósł się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski:
Później do dyskusji włączyli się także inni użytkownicy Twittera. Zastanawiano się, dlaczego prof. Binienda nie chce współpracować z polskimi prokuratorami, a także, dlaczego służby nie mogą doprowadzić Biniendy przed Przeciął ją Samuel Pereira. Dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie" napisał:
@Krzysztof_Madel Z innej beczki - żałuję, że wypowiedzi dr. Berczyńskiego nie zostały skomentowane przez specjalistów od certyfikacji ULC. CZYTAJ WIĘCEJ
@LasekMaciej Gdyby @sikorskiradek powiedział @SteveMullUSA że amerykańska pseudonauka robi wPolsce politykę psuje naukę to musiałby głos zabrać CZYTAJ WIĘCEJ
Radosław Sikorski
@Krzysztof_Madel @LasekMaciej Obywatel RP Binienda został poproszony przez polską prokuraturę o podzielenie się swoimi rewelacjami. Ale wtedy zaczął zgrywać Amerykanina i do dzisiaj zeznań nie złożył. CZYTAJ WIĘCEJ
Samuel Pereira
Donos @Krzysztof_Madel na naukowców negujących wersję rządową, do @SteveMullUSA i @sikorskiradek każe spytać: Co na to jego przełożeni? CZYTAJ WIĘCEJ