Nie żyje Gabriel Seweryn. Gwiazdor "Królowych życia" zmarł nagle w szpitalu w Głogowie. Tymczasem jeden z dolnośląskich portali przypomniał jego ostatni wywiad. Projektant mówił tam o hejcie i związku z kilkadziesiąt lat młodszym mężczyzną.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Portal myglogow.pl przypomniał ostatni wywiad Gabriela Seweryna. Bohater reality-show "Królowe życia" podczas rozmowy był ze swoim partnerem 30-letnim Kamilem. Panowie wspomnieli m.in. o nieprzychylnych komentarzach, które otrzymywali na co dzień.
– Owszem, zdarzają się bardzo krytyczne komentarze pod naszym adresem, czy wręcz obrzydliwe, ale generalnie się tym nie przejmujemy. Oceniam, że zdecydowanie więcej mamy sympatyków niż przeciwników. Tych, od których jedzie jadem, unikamy i się nie przejmujemy. Często są to ludzie zakompleksieni, niedowartościowani i po prostu bardzo złośliwi. Kipią z nienawiści nie tylko do nas, ale wszystkich i wszystkiego – wyznał Gabriel.
Celebryta nie szczędził też pochwal pod adresem swojego ukochanego. Wyraził swoją wdzięczność za to, że nowy partner dodał mu wigoru.
– Kamil wniósł w moje życie radość, bez niego byłbym pewnie sfrustrowanym starszym panem. Narzekałbym na wszystko i marudził – dodał.
Wybranek nie pozostawał mu dłużny. – Szanujemy się i cieszymy naszym stabilnym, spokojnym związkiem. Gabriel jest wymagającym, ale ugodowym partnerem – podsumował ten wątek.
Śmierć Gabriela Seweryna
Seweryn zmarł 28 listopada w szpitalu w Głogowie. Kilka godzin wcześniej narzekał na ból w klatce piersiowej i duszności. W sieci krążą fragmenty relacji live, w której projektant futer błaga o pomoc.
Ostatecznie gwiazdor "Królowych życia" trafił na oddział ratunkowy. – Około godziny 15.30 pacjent (Gabriel Seweryn - przyp. red.) został przyjęty na SOR z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia – przekazała rzeczniczka placówki medycznej.
– Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny – dodała.
Gabriel od wielu lat prowadził na starówce w Głogowie pracownię futer, ale w ostatnim czasie jego biznes upadał. W 2016 roku po raz pierwszy pojawił się w reality-show "Królowe życia". Razem z ówczesnym partnerem Rafałem Grabiasem pokazywał swoje życie prywatne i zawodowe przez kilka sezonów.
18-letnia relacja Seweryna i Grabiasa zakończyła się jednak w trakcie emisji programu (w 2021 roku), co skutkowało ich nieobecnością w kolejnych edycjach show. Później w wywiadach Gabriel mówił o tym, że padł ofiarą przemocy psychicznej.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.