Koniec rozejmu, wznowiono ostrzał w Strefie Gazy. Hamas naruszył warunki zawieszenia broni?
Koniec rozejmu, wznowiono ostrzał w Strefie Gazy. Hamas naruszył warunki zawieszenia broni? Fot. MENAHEM KAHANA/AFP/East News
Reklama.

Jeszcze w piątek (1.12) nad ranem "Wall Street Journal" powołując się na egipskich urzędników informował, że Izrael i Hamas przedłużą zawieszenie broni o kolejny, ósmy dzień. Umowa miała objąć uwolnienie kolejnych izraelskich zakładników w zamian za palestyńskich więźniów.

Choć żadna ze stron konfliktu nie potwierdziła oficjalnie tych informacji. Izraelskie wojsko zaznaczyło, że sześciu jeńców uwolnionych w czwartek wieczorem (30.11) przez palestyński Hamas jest już Izraelu. Uwolnieni mieli udać się do szpitali. Agencja Reutera przekazała, że w czwartek Hamas uwolnił łącznie osiem osób.

Koniec zawieszenia broni. Wznowiono ostrzał Strefy Gazy

Mimo rozejmu, w piątek rano (1.12) na izraelskich obszarach w pobliżu granicy ze Strefą Gazy zawyły syreny alarmowe, ostrzegające przed atakiem rakietowym. Jak podała izraelska telewizja publiczna Kan, to pierwsze takie zdarzenie od czasu wejścia w życie zawieszenia broni z 24 listopada.

Jak się okazało na godzinę przed planowanym wygaśnięciem siedmiodniowego rozejmu między Izraelem a terrorystami z Hamasu ze Strefy Gazy wystrzelono rakietę. Pocisk przechwycił izraelski system obrony antyrakietowej tzw. Żelazna Kopuła.

Według powiązanej z Hamasem agencji informacyjnej Shehan, w piątek nad ranem w północnej Strefie Gazy było słychać też odgłosy strzelaniny i kilka wybuchów.

Siły Obrony Izraela (IDF) wydały komunikat, w którym oskarżyły Hamas o naruszenie "pauzy operacyjnej" i w związku z tym zdecydowały się na zbrojną odpowiedź.

"IDF wznowiło działania wobec terrorystycznej organizacji Hamas w Strefie Gazy" – napisało wojsko.

Hamas uwolnił 105 izraelskich zakładników

W nocy z czwartku na piątek Izraelska służba więzienna wypuściła na wolność 30 Palestyńczyków. W grupie uwolnionych więźniów znalazło się osiem kobiet i 22 nastolatków poniżej 19. roku życia.

Jak podsumował Reuters, łącznie w ramach obowiązującej umowy, Hamas uwolnił już 105 zakładników, a Izrael 240 palestyńskich więźniów. Jak pisaliśmy w naTemat, w rękach Hamasu nieustająco pozostaje dwóch Polaków.

Palestyńscy terroryści uprowadzili łącznie ok. 240 zakładników. Izraelczycy i nie tylko, zostali porwani w trakcie ataku bojowników na Izrael 7 października. Nie ma pewności ilu, spośród porwanych przez Hamas zakładników jeszcze żyje. Z relacji Palestyńczyków wynika, że część z nich zginęła. Terroryści nie zdradzili czy zgony nastąpiły w wyniku ich działań, czy też były efektem izraelskiego ostrzału Gazy. Nie oddali też ciał zmarłych ich rodzinom. Z informacji mediującego w konflikcie Kataru wiadomo, że przetrzymywanie zakładników nie jest zorganizowaną i nadzorowaną przez Hamas operacją. Bojownicy mieli wcześniej szukać na kontrolowanym przez siebie terytorium kolejnych zakładników, których uwolnienie pozwoliło przedłużyć zawieszenie broni.

Czytaj także: