W poniedziałek 4 grudnia po godz. 7:00 termometry w Warszawie wskazywały -3°C, jednak temperatura odczuwalna wynosiła -8,3°C. Na południu kraju – we Wrocławiu, w Opolu czy Zakopanem, było jeszcze bardziej mroźno, bo od -10 do ponad -11°C. W Jeleniej Górze temperatura wynosiła -15°C, a przy gruncie aż -22°C.

Pogoda na najbliższe dni

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, zimowa aura pozostanie z nami nieco dłużej. W poniedziałek rano na południu i południowym zachodzie kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, a po południu stopniowo będzie wzrastać. Na północny i wschodzie prognozowane są także przelotne opady śniegu.

Temperatura maksymalna wyniesie od -6°C w Małopolsce, przez około -2°C w centrum, do 0°C i 1°C na krańcach zachodnich oraz nad morzem. Zdecydowanie zimniej będzie w rejonach podgórskich Karpat: od -10°C do -6°C. W Sudetach możliwe są zamiecie śnieżne.

W nocy z poniedziałku na wtorek pogodnie może być tylko w północno-wschodniej Polsce. Na Podlasiu i Mazurach wystąpią miejscowe przelotne opady śniegu, po północy słabe opady możliwe będą także w górach. Na wschodzie kraju utworzą się ponadto marznące mgły ograniczające widzialność do 300 m.

Noc będzie mroźna, od -16°C w rejonach podgórskich Karpat i -12°C na południu oraz wschodzie kraju, przez około -7°C w centrum, do -4°C na zachodzie i -3°C nad morzem. We wtorek 5 grudnia niewiele się zmieni, synoptycy przewidują miejscowe opady śniegu, na krańcach zachodnich także deszczu ze śniegiem.

Szczególnie będą musieli uważać kierowcy na południowym zachodzie – tam opady śniegu będą przechodzić w deszcz ze śniegiem i lokalnie deszcz marznący, powodujący gołoledź. Temperatura wyniesie od -5°C na Suwalszczyźnie i w dolinach karpackich, do 1°C na Dolnym Śląsku.

Jaka pogoda w mikołajki 6 grudnia? Tak nie było od dawna!

Noc z wtorku na środę ponownie stanie pod znakiem miejscowych opadów śniegu, śniegu z deszczem i marznącego deszczu, powodującego gołoledź w zachodniej części kraju. "Na południowym wschodzie i wschodzie utworzą się mgły osadzające szadź, ograniczające widzialność do 200 m" – informuje IMGW.

Temperatura minimalna w nocy wyniesie od -15°C w rejonach podgórskich Karpat i -12°C na południowym wschodzie, przez około -6°C w centrum kraju, do -1°C na północnym zachodzie. Tegoroczne mikołajki również zapowiadają się białe i mroźne.

W środę 6 grudnia zachmurzenie nadal będzie duże, jednak prognozowane są większe przejaśnienia. Lokalnie nadal mogą występować opady śniegu, a na zachodzie i nad morzem także deszczu ze śniegiem. Na południowym zachodzie opady deszczu oraz opady marznące mogą powodować gołoledź. Temperatura minimalna wyniesie od -8°C na południu do około -10°C na Podhalu. Jedynie na zachodzie słupki termometrów wskażą około 0°C.

W drugiej połowie tygodnia powinna jednak nastąpić odwilż, przynajmniej w zachodniej Polsce. Tam można spodziewać się nawet 3°C. Potem, jak przewiduje tvnmeteo.pl ma nadejść jednak lekki mróz. Po 11 grudnia, według 16-dniowej autorskiej prognozy pogody Tomasza Wasilewskiego, czeka nas ocieplenie w całej Polsce. Na termometrach zobaczymy nawet 5-6°C na zachodzie Polski.

Jednak po kilkudniowej odwilży od 17 grudnia znów zacznie napływać do Polski mroźne powietrze. Z dnia na dzień ma być coraz chłodniej.