Grzegorz Braun po antysemickim ataku na żydowskie święto został ukarany m.in. odebraniem połowy uposażenia poselskiego na trzy miesiące i całości diety na pół roku. Jego zwolennicy zaczęli zbierać dla niego pieniądze. Rano w środę na koncie tej zbiórki było już ponad 70 tys. zł. Serwis Zrzutka.pl ją jednak zablokował i będzie tak robił z każdą kolejną, która zostanie założona. Po południu wydano specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jak poinformował w środę serwis Zrzutka.pl, licznie pojawiające się zrzutki "dla posła Grzegorza Brauna" od wtorku były przedmiotem pogłębionej analizy ich zespołu prawnego.
Zbiórki pieniędzy dla Brauna. Serwis wydał oświadczenie
Firma przypomniała też swój regulamin, który brzmi: "Niedopuszczalne jest organizowanie Zrzutek związanych z pochwalaniem, wspieraniem lub propagowaniem nienawiści, przemocy, dyskryminacji, terroryzmu, faszyzmu lub innych ustrojów totalitarnych, publicznym pochwalaniem zbrodni lub przestępstw lub naruszeniem dóbr osobistych osób trzecich".
To też spowodowało, że "wszystkie aktywne zbiórki na rzecz posła Grzegorza Braunazostały zablokowane", a kolejne będą przerywane.
"Jako Zrzutka.pl pragniemy być miejscem, które sprzyja pozytywnym inicjatywom i wspiera wartości społeczne." – podkreślano.
Będzie też specjalna zbiórka na muzeum POLIN
Jednocześnie serwis zachęca do wsparcia zbiórki "Rozpalmy nową świecę chanukową", dostępnej w tym miejscu. Została ona założona w porozumieniu z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie, a "jednym z celów będzie realizacja ogólnych warsztatów antydyskryminacyjnych – kierowanych zarówno szeroko do Polskiej społeczności, jak i do parlamentarzystów".
Tymczasem Sławomir Mentzen poinformował, że złożył wniosek o ukaranie Grzegorza Brauna. "Na posiedzeniu klubu Konfederacji złożyłem wniosek o ukaranie Grzegorza Brauna zawieszeniem w prawach członka klubu oraz zakazem wystąpień z mównicy Sejmie. Klub wnioskowane kary nałożył" – napisał polityk w serwisie X.
Podkreślił też, że "o tym, kto będzie członkiem naszego klubu, będzie decydował wyłącznie klub Konfederacji. Nie damy się w tej sprawie nikomu szantażować, nawet jeżeli stawką jest miejsce w prezydium Sejmu dla Krzysztofa Bosaka".
Premier i prezydent o antysemickim incydencie z Braunem
W środę do antysemickiego incydentu odniósł się również prezydent Andrzej Duda. Informację o reakcji prezydenta przekazał szef jego gabinetu, Marcin Mastalerek. Polityk zaznaczył, że Duda jest "oburzony i poruszony" zachowaniem posła Konfederacji. Więcej na ten temat jest w naszym artykule pod tym linkiem.
A nowy premier Donald Tusk incydent skomentował krótko: – To jest hańba. Rzecz nieakceptowalna. To się więcej nie może powtórzyć.
Sprawą Brauna zajęła się już prokuratura. – Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wczorajszych wydarzeń w Sejmie RP z udziałem posła na Sejm RP. Aktualnie trwają czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczany jest materiał dowodowy – powiedział w środę radiu RMF FM rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.