Chociaż pierwszy śnieg i mrozy już dawno za nami, to niektóre zwierzęta nadal nie zapadły w sen zimowy. W okolicy jednej ze słowackich wsi grasuje niedźwiedź brunatny, który został uwieczniony na nagraniu.
Reklama.
Reklama.
Spotkanie z niedźwiedziem zawsze budzi ogromne emocje. Choć nikogo za bardzo nie dziwi ich obecność w lasach przez większą część roku, to kiedy do spotkania dochodzi zimą, gdy teoretycznie niedźwiedzie powinny już dawno spać w najlepsze w swoich gawrach, może wzbudzić to zaniepokojenie.
Tak też stało się na jednej ze słowackich wsi. Na Facebooku na profilu Tatromaniak zostało opublikowane krótkie wideo, na którym możemy zaobserwować wielkiego niedźwiedzia, który biegnie przed siebie. Za nim podąża samochód, a jego pasażerowie próbują nagrać zdarzenie aparatem.
Nagranie zostało uwiecznione nocą na Słowacji na terenie wsi Látky położonej w powiecie Detva. Obecność zwierzęcia wzbudziła spore emocje, ponieważ aktualnie panuje tam mroźna pogoda, której towarzyszą opady śniegu i nikt nie spodziewał się, że jakiś niedźwiedź może jeszcze nie spać.
Jak zauważyli autorzy profili Tatromaniak, nie jest to jednak nic nadzwyczajnego, ponieważ nie wszystkie niedźwiedzie zapadają w sen zimowy i warto o tym pamiętać, szczególnie jeśli planujemy wycieczkę do lasu.
Podano także, że prawdopodobnie nie jest to jedyny osobnik, którego w najbliższym czasie będzie można spotkać. Zwierzęta mogą zbliżać się do okolicznych domostw skuszone między innymi śmieciami, odpadami z obiektów gastronomicznych, czy też resztkami jedzenia pozostawionymi przez turystów.
A co zrobić, jeśli do spotkania z niedźwiedziem już dojdzie? Jak podaje Tatrzański Park Narodowy, w takim przypadku pod żadnym pozorem nie wolno iść w jego stronę i należy powoli wycofać się na bezpieczną odległość.
Podczas bezpośredniego spotkania niedźwiedź najczęściej zejdzie człowiekowi z drogi i zaszyje się w zaroślach. Może się jednak zdarzyć, że zacznie szarżować w naszą stronę. Co wtedy? Przede wszystkim należy wówczas nie ulegać panice, gdyż może to wywołać agresję zwierzęcia, a nasz ucieczka mogłaby je sprowokować do pogoni. Najlepszym rozwiązaniem jest spokojne oddalenie się od drapieżnika.
Powszechnie znanym zjawiskiem jest to, że niedźwiedzie potrafią się wzajemnie akceptować na żerowiskach, jeśli jest wystarczająca ilość pożywienia, myśliwi mają mnóstwo takich filmów i trudno wtedy obronić ścisłą terytorialność osobników tego gatunku. W tej chwili na Polanie leży dużo śniegu, a temperatury są poniżej zera. Niedźwiedzie już odpoczywają w swoich norach. Ale jak to możliwe, że nie wszystkie śpią? Po prostu dlatego, że niektóre pozostały przy gwarantowanych źródłach pożywienia.