Do siedziby TVP zawitały już nowe władze. Mateusz Matyszkowicz miał uznać swoje odwołanie. Przypomnijmy, że zaledwie wczoraj rozpoczął się protest polityków PiS w obronie TVP. Do siedziby TVP wszedł właśnie nowy przewodniczący rady nadzorczej Piotr Zemła. Politycy PiS-u robili wszystko, by go sprowokować. To się jednak nie udało, co można zobaczyć na wideo.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Onet, w siedzibie TVP na Woronicza doszło już do przekazania władzy. Mateusz Matyszkowicz miał uznać swoje odwołanie i podpisać odpowiednie dokumenty. Jak relacjonuje portal, w środę po godzinie 12:00 w siedzibie TVP na ul. Woronicza pojawił się nowy przewodniczący rady nadzorczej Piotr Zemła.
Posłowie PiS obecni na miejscu pytali prawnika "na jakiej podstawie się tutaj pojawił" i wymagali od niego okazania podstawy prawnej. – Zadzwońcie państwo po policję, jeśli uważacie, że jestem tu bezprawnie – odpowiedział.
Piotr Zemła – "klasa i siła spokoju"
Na filmiku można zobaczyć, że Piotr Zemła najpierw kulturalnie się przedstawia i podaje rękę, której jednak nikt nie ściska, zachowuje spokój i nie daje się wciągnąć w dyskusje, chociaż sugeruje mu się "branie przykładu z Wojciecha Jaruzelskiego" oraz "robienie Białorusi".
Piotr Zemła zapytał obecnych polityków, w czym może im pomóc. Ci oburzeni odpowiedzieli, że "ma opuścić budynek".
– Ja wiem, że jest grudzień, że Wojciech Jaruzelski dał przykład, jak działać w takich sytuacjach, ale proszę tego nie powtarzać – prowokuje go jeden z polityków.
– Białoruś jest nie w tym kraju – kontynuuje polityk i po raz kolejny każe się mecenasowi wylegitymować.
Ten podkreśla, że od początku przedstawił się i wszedł tu jako przewodniczący rady nadzorczej i nie ma obowiązku legitymować się przed parlamentarzystami. Na koniec usłyszał, że wszedł do siedziby TVP "tak jak Jaruzelski rozwalał wolne media".
– To jest państwa ocena, nie będę z nią polemizował – odpowiedział niewzruszony mecenas Zemła.
Jak zauważa na Twitterze (X) Dawid Winiarski, nowy przewodniczący rady nadzorczej w budynku TVP krok po kroku rozbraja protesty na miejscu. "Mecenas Piotr Zemła, jak zawsze z ogromną klasą i siłą spokoju. Cudownie się na to patrzy" – czytamy w komentarzu do filmiku.
Sytuację tę na swoim Twitterze skomentował pracownik TVP Miłosz Kłeczek. Wyraził oburzenie tym, jak "przejmowane" jest TVP i napisał, że "podobno ludzie jadą na Woronicza".
Przypomnijmy, że politycy PiS-u na Woronicza mieli być już od wczoraj wieczorem, bo wtedy zaczął się ich protest "w obronie wolnych mediów". Jak informowaliśmy w naTemat, od godziny 22:00 w TVP trwało specjalne pasmo na temat protestu. Około 100 posłów PiS zjawiło się w siedzibie głównej Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza w Warszawie. Od 23:00 również na antenie TVP1 mogliśmy usłyszeć przekaz "w obronie wolnych mediów".
Nie działa TVP Info
20 grudnia pojawiła się także informacja, że nie działa TVP Info. W środę przed południem zerwano transmisję w TVP Info i TVP 1.
Zamiast serwisu informacyjnego zdziwionym widzom ukazał się blok reklamowy, a następnie serial historyczny "Korona królów". Nie działa też strona internetowa stacji. Chwilę wcześniej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło, że odwołano zarządy TVP, Polskiego Radia i PAP.