Premier Donald Tusk odniósł się do kontrowersji związanych z budżetem, nad którym pracuje rząd Koalicji 15 października. Pojawiły się głosy, że nowa władza już rezygnuje z niektórych obietnic wyborczych. Szef rządu zabrał głos na X w piątek po południu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Zainteresowanych pragnę uspokoić: sprawą Funduszu Kościelnego oraz przeniesienia środków z TVP na onkologię dziecięcą zajmiemy się w najbliższą środę na Radzie Ministrów" – napisał premier Donald Tusk na platformie X.
100 konkretów na pierwsze 100 dni Koalicji Obywatelskiej
Likwidacja Funduszu Kościelnego i przeznaczenie 2 mld zł z TVP na leczenie raka – to "konkrety" numer 16 i 99 na liście stu obietnic wyborczych KO. W ostatnich godzinach wyborcy zaczęli się niepokoić, czy nowa władza "dowiezie" te obietnice. Wszystko przez prace nad nowym budżetem, w którym nie widać odpowiednich posunięć finansowych.
Przypomnijmy, że czasu na uchwalenie budżetu jest bardzo mało. Decyzją wspieranego przez PiS prezydenta Andrzeja Dudy rząd Koalicji 15 października został powołany dopiero w połowie grudnia, prawie dwa miesiące po wyborach.
Czy Fundusz Kościelny będzie zlikwidowany?
Okazało się, że w budżecie 2024, nad którym pracuje Koalicja 15 października, utrzymano rekordową kwotę 257 mln zł na Fundusz Kościelny. Oburzyło to część internautów, którzy dopatrywali się w tym szybkiego złamania obietnicy wyborczej przez nową władzę. Z podobnymi wątpliwościami spotkało się utrzymanie hojnego finansowania dla TVP, która jeszcze kilka dni temu była kontrolowana przez PiS i była powszechnie uważana za organ agresywnej, partyjnej propagandy.
Wpis premiera Donalda Tuska to – jak deklaruje sam szef rządu – próba uspokojenia nastrojów. Lider Koalicji Obywatelskiej zadeklarował, że Rada Ministrów weźmie na tapet Fundusz Kościelny i dofinansowanie onkologii kosztem TVP w środę.
Dalsza część tekstu pod zdjęciem.
Czytaj także:
Co to jest Fundusz Kościelny?
Fundusz Kościelny został powołany w 1950 roku. Obecnie jego cele to opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne duchownych, konserwacja zabytkowych obiektów sakralnych, a także finansowanie działalności społecznej duchownych.
Przypomnijmy, że likwidacja Funduszu Kościelnego to "recyklingowana" obietnica Platformy Obywatelskiej. Partia Donalda Tuska pracowała nad tym ponad 10 lat temu, gdy projektem ustawy zajmował się ówczesny minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. Wtedy ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Obecnie likwidację Funduszu Kościelnego popiera marszałek Semu Szymon Hołownia, lider Polski 2050, a także Nowa Lewica. Obie partie wchodzą w skład nowego rządu Koalicji 15 października.
Dlaczego pieniądze na leczenie raka mają iść właśnie ze środków na TVP?
To pokłosie głośnej sytuacji z wyborczego 2020 roku, gdy rządzący wówczas PiS postanowił przeznaczyć prawie 2 mld zł na kontrolowaną przez siebie TVP. Senat, w którym większość miały Koalicja Obywatelska, Lewica, PSL i Polska 2050, odrzucił ten projekt i złożył poprawkę, by te pieniądze przeznaczyć na onkologię.
Na to jednak nie zgodził się PiS, gdy projekt wrócił do Sejmu. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdecydowała, że blisko 2 mld zł nie pójdą na onkologię, lecz na media rządowe. Właśnie na tym posiedzeniu posłanka PiS Joanna Lichocka, członkini powołanej przez Zjednoczoną Prawicę Rady Mediów Narodowych, wywołała skandal wystawiając środkowy palec (jak później tłumaczyła, drapała się pod okiem).
Sprawę głosowania skomentował wówczas Donald Tusk. "To bardzo subtelna różnica: opozycja chce przeznaczyć dwa miliardy na onkologię, a PiS na nowotwór" – napisał polityk na Twitterze.