Tylko u nas: Gigantyczne pieniądze na odchodne dla Holeckiej i Kłeczka. Dotarliśmy do ich umów
redakcja naTemat.pl
29 grudnia 2023, 19:10·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 29 grudnia 2023, 19:10
Polityk KO Dariusz Joński dowiedział się w czwartek, ile w ostatnim czasie zarabiały gwiazdy TVP, w tym m.in. szef TAI Michał Adamczyk. Jego wynagrodzenie wynosiło ponad milion złotych. Naszej redakcji udało się z kolei ustalić, jak wyglądały zapisy w dokumentach dotyczących rozwiązania umów Danuty Holeckiej oraz Miłosza Kłeczka.
Reklama.
Reklama.
Umowy Holeckiej i Kłeczka. Gigantyczne pieniądze, zaskakujące zapisy
Pensje i warunki zatrudnienia osób, które były twarzami TVP za czasów PiS, budzą kontrowersje ze względu na wysokie stawki. Z ustaleń naszego informatora wynika, że Danuta Holecka i Miłosz Kłeczek podpisali bardzo specyficzne porozumienia z TVP w związku z rozwiązaniem swoich umów.
To telewizja wystąpiła z inicjatywą ich zakończenia, a Holecka i Kłeczek na to przystali na mocy porozumienia stron. Dokumenty zostały wystawione z datą 1 grudnia, a podpisano je m.in. przez dyrektora TAI Michała Adamczyka już 30 listopada.
Jak ustalił nasz informator Holecka miała sześciomiesięczny okres wypowiedzenia i aż dziewięciomiesięczny okres zakazu konkurencji. Z kolei Kłeczek miał trzymiesięczny okres wypowiedzenia i trzymiesięczny zakaz konkurencji.
Jak donosi wieloletni pracownik TVP, podpisane przez nich porozumienia stwierdzały, że gdyby rozwiązano z nimi umowy bez okresu wypowiedzenia TVP zapłaci Holeckiej 300 tysięcy złotych netto plus podatek VAT, a Kłeczkowi 150 tysięcy złotych netto plus podatek VAT.
Ponadto, jak dodaje nasz informator, Holecka od 13 grudnia, a Kłeczek od 16 grudnia mieli nie być już zobowiązani przez telewizję publiczną do przestrzegania zakazu konkurencji po rozwiązaniu lub wygaśnięciu umowy.
Holecka o swojej umowie
Sprawa umowy i odejścia Danuty Holeckiej ciągnie się już od miesiąca. Sama zainteresowana odniosła się do niej w rozmowie z Wirtualnymi Mediami, kiedy pytano ją o rekompensatę za zwolnienie bez okresu wypowiedzenia.
– Podpisując dokumenty związane z wypowiedzeniem na początku grudnia, zrezygnowałam z 9-miesięcznego odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji. Więc nie dostanę tych ogromnych pieniędzy. Miałam w umowie taki zapis, ale zrezygnowałam z niego sama. Taka jest prawda – zaznaczyła Danuta Holecka.
Ile zarabiały inne gwiazdy TVPiS?
Przypomnijmy jeszcze, ile zarabiały inne gwiazdy TVP. W czwartek polityk KO Dariusz Joński pokazał pismo, które otrzymał od likwidatora stacji. Wynika z niego, że Michał Adamczyk jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej otrzymał (od 25 kwietnia do 31 grudnia br.) ponad 370 tys. zł. Natomiast "z tytułu umów cywilnoprawnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w roku 2023" Adamczyk dostał 1 mln 127 tys. zł.
W tym samym okresie Samuel Pereira jako zastępca dyrektora TAI dostał ponad 439 tys. zł. A inny z zastępców dyrektora TAI Maciej Tulicki zarobił od 26 maja do 31 grudnia br. ponad 417 tys. zł. Z tytułu umów cywilnoprawnych otrzymał z kolei 296 tys. zł.
Ujawniono też zarobki byłego szefa TAI Jarosława Olechowskiego. W 2023 roku otrzymał z racji zajmowania tego stanowiska ponad 1 mln zł. Kolejne 400 tys. zł dostał z tytułu umów cywilnoprawnych.
Zarobki gwiazd TVP wywołały falę komentarzy. "Kosmiczne kwoty, zupełnie nieosiągalne dla niemal każdego dziennikarza w Polsce. Jednocześnie bardzo dobre podejście likwidatora do jawności: zarobki kierownictwa TVP powinny być jawne" – uznał Patryk Słowik z Wirtualnej Polski.
"Muszę powiedzieć, że Samuel zarabiający 48k miesięcznie robi na mnie pewne wrażenie" – wskazał wicenaczelny portalu OKO.press Michał Danielewski. Więcej komentarzy jest w tym tekście.