Kto oglądał TVP, a kto Polsat w sylwestra? Zaskakujące wyniki oglądalności
redakcja naTemat
01 stycznia 2024, 19:33·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 stycznia 2024, 19:33
Tegoroczny "Sylwester z Dwójką" to pierwsza noworoczna impreza TVP2, która odbyła się po zmianie władzy. Jak jednak ta impreza poradziła sobie w starciu z koncertem Polsatu? Wyniki oglądalności nieco zaskakują.
Reklama.
Reklama.
Kto oglądał TVP, a kto Polsat w sylwestra?
Jak podał portal Wirtualne Media, średnia widownia pokazanej w Polsacie, Polsacie News i Polsacie 2 "Sylwestrowej Mocy Przebojów" w Chorzowie wyniosła 2,82 mln osób.
Z kolei "Sylwestra z Dwójką" w TVP1 i TVP Polonia oglądało 2,77 mln widzów. "Impreza Polsatu miała wyższe wyniki od widowiska TVP po raz pierwszy od ośmiu lat" – podkreśla portal, który dotarł do wstępnych danych Nielsen Audience Measurement.
Mniej osób bawiło się też na zabawie TVP2 na miejscu samego koncertu. Jak informowaliśmy, zgodnie ze wstępnymi szacunkami na Równi Krupowej zebrało się łącznie 24 tys. osób. Tak podała PAP. W ubiegłym roku natomiast publika liczyła 60 tys. osób.
Zgodnie z relacją Onetu występy polskich artystów nie zachwyciły widowni oglądającej koncerty na żywo. Zwracano uwagę m.in. na tandetne kreacje oraz oczywiste korzystanie z playbacku.
– Skoro to może być ostatni taki koncert, musieliśmy przyjechać, żeby zobaczyć ten show. Gra niewarta świeczki. Na żywo wygląda to znacznie gorzej niż w telewizji, poza tym cała organizacja tegorocznej imprezy nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia – skomentował w rozmowie z Onetem jedna z osób biorąca udział w imprezie.
Uczestniczy sylwestra "Dwójki" nie zastosowali się do apelu władz
"Sylwester z Dwójką" odbył się w na Równi Krupowej w Zakopanem. Nie jest to teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Władze parku podkreślają w opublikowanym właśnie oświadczeniu, że Rówień Krupowa znajduje się w centrum miasta, z dala od granic TPN.
"W przeszłości jednak aktywnie działaliśmy przeciwko organizacji imprezy sylwestrowej w bezpośrednim sąsiedztwie Parku, pod Wielką Krokwią. Nieustannie apelujemy też do turystów i mieszkańców Podhala o powstrzymanie się od używania petard i fajerwerków w trosce o dobrostan zwierząt" – napisano.
Chodzi o wszystkie zwierzęta, nie tylko te zamieszkujące park.
Władze Zakopanego również apelowały, by ze względu na zwierzęta turyści i mieszkańcy zrezygnowali z fajerwerków, petard i innych materiałów pirotechnicznych. Niestety ich zalecenia nie zostały wysłuchane, czego efekty były widoczne gołym okiem – zwierzęta nie wiedziały, gdzie uciekać.
Przypomnijmy także, że o niestrzelanie w sylwestra apelował też Donald Tusk. "Co jako premier odradzam robić w sylwestra? Odpalać petardy przy tych, którzy się boją" – takie napisy znalazły się na materiale udostępnionym przez premiera.