O "zasadach kulturalnego spożywania posiłków" na stołówce lubelskiej podstawówki, które radziły, by najpierw się pomodlić, a dopiero potem umyć ręce, głośno było w całej Polsce. Teraz szkoła chce zmienić statut, tak by obok katolicyzmu wymieniano tam także inne religie.
REKLAMA
Szkoła Podstawowa nr 51 w Lublinie jest placówką publiczną, a mimo to w jej statucie widnieje zapis, że "kształtuje i rozwija postawy uczniów w oparciu o naukę Kościoła katolickiego". M.in. wyrazem tej zasady był kodeks dobrych praktyk obowiązujących na stołówce: na pierwszym miejscu modlitwa, a dopiero w dalszej kolejności mycie rąk.
Czytaj także: Katolickie znaczy lepsze? Rodzice uczniów uważają tak coraz częściej
Czytaj także: Katolickie znaczy lepsze? Rodzice uczniów uważają tak coraz częściej
Kiedy miesiąc temu o sprawie informowały ogólnopolskie media, szkołę pod lupę wzięło kuratorium oświaty. " Statut szkoły, podstawowy dokument regulujący jej funkcjonowanie, jest w trakcie zmiany" – informuje dziś cytowany przez "Dziennik Wschodni" kurator Krzysztof Babisz.
Do tych samych wniosków doszli zresztą nauczyciele podstawówki i już zdecydowali, że w statucie zostaną uwzględnione osoby niewierzące i wyznawcy innych religii.
Niedawno w naTemat pisaliśmy o maturzyście, który konsekwentnie walczy o usunięcie krzyża ze swojej szkoły, który uważa za "symbol uległości". – W sali do religii może być. Tam krzyż jest tym samym, co w sali od biologii szkielet – mówił nam uczeń.
Źródło: "Dziennik Wschodni"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!