
Zanim Władysław Kosiniak-Kamysz poślubił Paulinę (z domu Wojas), był już raz żonaty. Jego pierwsze małżeństwo jednak nie przetrwało próby czasu. Dopiero z dyplomowaną ortodontką stworzył szczęśliwą rodzinę.
Para doczekała się dwóch córek: 5-letniej Zofii oraz 4-letniej Róży. Tymczasem okazuje się, że niebawem przyjdzie na świat ich kolejny potomek.
Żona Władysława Kosiniaka-Kamysza jest w ciąży
Paulina Kosiniak-Kamysz to niezwykle elegancka kobieta. Przy okazji najnowszego wyjścia wystąpiła w błyszczącej sukni, która uwydatniła jej ciążowy brzuszek. Autorką kreacji jest Gosia Baczyńska.
Projektantka, chwaląc się swoim dziełem, potwierdziła radosną nowinę. "Za chwilę rozpocznie się pierwszy bal nowego obywatela Polski, który jeszcze jest w brzuszku mamy, ale już na balu. Życzę mu pięknego życia i pięknej Polski" – napisała.
Do rodziny Kosiniaków-Kamyszów zaczęły spływać gratulacje i ciepłe słowa. Natomiast redakcja "Faktu" zwróciła się do Baczyńskiej. Dopytano, czy projektantka wie, jakiej płci będzie pociecha ortodontki i kierującego MON wicepremiera.
– Nie wiem, jakiej płci będzie dziecko. (...) Nawet gdybym znała płeć, na pewno nie zdradziłabym, tak samo, jak sama z siebie nie oznaczyłabym Pauliny Kosiniak-Kamysz, zrobiłam to dopiero po tym, jak stylistka Pauliny pokazała i ją oznaczyła oraz mnie. Paulinę Kosiniak-Kamys poznałam w piątek na przymiarce, pierwszej i jedynej. Bardzo miła i bardzo otwarta, uśmiechnięta, normalna dziewczyna – powiedziała.
Baczyńska zdradziła również, że "zgłosiła się do niej, jej była asystentka, która od kilku lat jest stylistką" z pytaniem, czy miałaby suknię dla kobiety w ciąży.
– Akurat na manekinie miałam złote cekiny, nad którymi zaczynałam pracować, a że tkanina jest plastyczna, stwierdziłam, że może być odpowiednia na ciążową figurę. Wysłałam foto-szkic z propozycją, która spotkała się z uznaniem zainteresowanych – ujawniła.
Zobacz także