
Sławomir Mentzen w wywiadzie dla Żurnalisty negatywnie ocenił zachowanie Janusza Korwin-Mikkego. Według posła Konfederacji polityk ma już najlepsze lata za sobą i powinien udać się na emeryturę. Ostro skrytykował też jego wypowiedź po wyborach parlamentarnych.
Październikowe wybory parlamentarne były dla Konfederacji gorzkim sprawdzianem. Po głośniej kampanii w amerykańskim stylu, partii udało się zdobyć zaledwie 7,16 proc. głosów, co przełożyło się na 18 mandatów w Sejmie. Niedługo po ogłoszeniu wyników, Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z Interią ocenił, że Konfederacja po prostu... "grała zbyt miękko".
"Wycofaliśmy się z najostrzejszych postulatów, w naszym programie nie ma nawet kary śmierci. Takie są skutki bycia podobnym do innych ugrupowań" – stwierdził.
Mentzen ostro o Korwinie
Na tym nie skończyła się krytyka wyborczych poczynań Konfederacji. W październiku Korwin-Mikke opublikował na platformie X głośny wpis, w której wyliczył partii kolejne "błędy".
"Pozwoliliśmy ludziom zapomnieć o CoViDzie zamiast grzać: »Braun domaga się powieszenia Niedzielskiego«. Pozwoliliśmy zapomnieć, jak demaskowałem, że Ukraińcy nas oszukują (Wyspa Węży, Mariupol - a i Bucza też!), że są oni naszymi naturalnymi wrogami - i PiS zajęło nasze miejsce. To PiS wyszło na obrońcę Polski przed Unią" -napisał, dodając jeszcze kilka słów o karze śmierci.
W rozmowie z Żurnalistą, do zachowania ekscentrycznego polityka odniósł się Sławomir Mentzen. Poseł Konfederacji nie szczędził swojemu dawnemu partyjnemu koledze gorzkich słów.
– Natomiast to, że ma potencjał do niszczenia, to sam udowodnił w ciągu ostatniego półrocza – dodał polityk.
Korwin-Mikke powinien pójść w publicystykę?
Żurnalista przypomniał Menztenowi, że wielokrotnie musiał tłumaczyć się ze słów byłego członka Konfederacji. Poseł odparł na to, że tak objawia się..."ciemniejsza strona" Korwin-Mikkego.
– To jest jego ciemniejsza strona. To jest człowiek z ogromnymi zasługami. W środowisku on jest bardzo ceniony. To jest bardzo wartościowy człowiek, który wyborczo nie jest wartością dodaną. Gdyby zajął się publicystyką, gdyby zajął się sprawami ideowymi, w oderwaniu od bieżącej polityki partyjnej, to nie byłoby tak źle – wyjaśnił.
Według rozmówcy youtubera problemem nie było to, co Korwin-Mikke zrobił podczas kampanii wyborczej, ale sposób, w jaki później reagował. Mentzen podkreślił, że w pierwszych dniach po ogłoszeniu wyników, polityk skrytykował demokrację, wyborców i kobiety, stwierdzając, że sam nie popełnił w kampanii żadnego błędu.
– Skoro on uważa, że tak należy robić, że celem partii politycznej nie jest dostać jak najwięcej głosów, tylko cokolwiek innego, to znaczy, że jest bardzo duże ryzyko, że to samo się powtórzy w kolejnej kampanii wyborczej, a na to już nie mógłbym pozwolić, bo widziałem jak ludzi praca została zmarnowana – podsumował.
