Emmy 2023. Katherine Heigl po raz pierwszy na rozdaniu nagród od dekady.
Emmy 2023. Katherine Heigl po raz pierwszy na rozdaniu nagród od dekady. Fot. Ashley Landis/Associated Press/East News

Katherine Heigl ostatni raz na gali wręczania Emmy pojawiła się dekadę temu. Teraz przybyła w związku z nieformalnym zjazdem obsady serialu "Chirurdzy", który stał się trampoliną do jej popularności. Aktorka skomentowała swoje nagłe odejście z produkcji. – Po prostu uciekłam w panice – dodała.

REKLAMA

Emmy 2023. Katherine Heigl pojawiła się na rozdaniu pierwszy raz od dekady

Na tegorocznej gali wręczania Emmy pojawiło się sporo gwiazd z obsady "Chirurgów". Ku zaskoczeniu niektórych na imprezie pierwszy raz od dekady można było zobaczyć Katherine Heigl.

Aktorka postanowiła na zjawiskową czerwoną kreację ze srebrnymi elementami, do której dobrała makijaż i fryzurę w stylu retro.

Przypomnijmy, że aktorka zrezygnowała z roli Izzy Stevens we wspomnianej produkcji (za którą zresztą dostała Emmy w 2007 roku) w 2010 roku. To oraz fakt, że dostała łatkę "trudnej" we współpracy zastopowało jej karierę.

Wówczas w jednym z wywiadów udzielonych w 2009 roku stwierdziła, że odeszła z "Chirurgów" z obawy o swoje zdrowie psychiczne oraz nazwała metody pracy twórców "okrutnymi i podłymi".

Ostatnio jednak Heigl udzieliła wywiadu w Sirius XM i pokazała, że nieco zmieniła zdanie na ten temat.

– Patrzę wstecz i czasami zastanawiam się: Boże, żałuję, że nie mogłam się, choć na chwilę uspokoić. Gdybym mogła znaleźć sposób, aby brać udział w projekcie, byłoby to również z korzyścią dla mnie. Ale postrzegałam sytuację jednoznacznie: intensywność pracy zagrażała mojemu zdrowiu. A ja po prostu uciekłam w panice – zdradziła w rozmowie z Bevy Smith.

Najlepiej i najgorzej ubrane gwiazdy na gali "telewizyjnych Oscarów"

Jak to zwykle przy okazji takich wydarzeń, uwaga mediów została skierowana także na kreacje gwiazd na czerwonym dywanem. Od kiedy Selana Gomez zmieniła stylistkę, jej wybory modowe są regularnie komplementowane.

Gwiazda, która była nominowana za rolę w serialu "Zbrodnie po sąsiedzku" ponownie pokazała się w sukni z wycięciami (ostatnio ma do nich słabość), która podkreśliła jej krągłości.

Tym razem strojem niestety nie popisała się jednak Jennifer Coolidge. Aktorka, która rozpoznawalność zyskała jako "mama Stiflera" dzięki serii "American Pie" włożyła czarną koronkową sukienkę ze złotym nadrukiem, której krój i kolor nieco ją przytłoczył. Na pocieszenie Coolidge otrzymała kolejną statuetkę za serial "Biały lotos".