Podczas gali rozdania Emmy gwiazdy zaprezentowały swoje kreacje na czerwonym dywanie. Triumfy świeciła Selena Gomez, której wybory modowe od jakiegoś czasu są regularnie chwalone. Nieszczególnie natomiast wypadła Jennifer Coolidge, znana szerzej jako "mama Stiflera".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Od kiedy Selana Gomez zmieniła stylistkę, jej kreacje na czerwonym dywanie są regularnie komplementowane. Gwiazda, która była nominowana za rolę w serialu "Zbrodnie po sąsiedzku" ponownie pokazała się w sukni z wycięciami (ostatnio ma do nich słabość), która podkreśliła jej krągłości.
Rewelacyjnie wyglądała również Jessica Chastain, która postawiła na prostą limonkową suknię z ciekawym dołem i sporym dekoltem. Kolor ten idealnie współgrał z urodą i kolorem włosów aktorki.
Ciekawą kreację miała na sobie także Ali Wong, czyli laureatka nagrody Emmy za odtwórczynię głównej roli (aktorka została pierwszą Azjatką wyróżnioną statuetką w tej kategorii) w serialu "Awantura". Dwuczęściowa sukienka składała się ze srebrnego topu z czarną siateczką oraz niebieskiej, błyszczącej spódnicy w kwiaty.
Media zachwyciła również Joan Collins. 90-letnia aktorka zaprezentowała się na czerwonym dywanie w spektakularnej srebrnej sukience, w której wyglądała, jakby zeszła prosto z planu "Dynastii".
Nieszczególnie tym razem wypadła Jennifer Coolidge. Aktorka, która rozpoznawalność zyskała jako "mama Stiflera" dzięki serii "American Pie" włożyła czarną koronkową sukienkę ze złotym nadrukiem, której krój i kolor nieco ją przytłoczył. Na pocieszenie Coolidge otrzymała kolejną statuetkę za serial "Biały lotos".
Specyficzną kreację zaprezentowała również jej koleżanka z planu wspomnianego serialu, czyli Aubrey Plaza. Dół kremowej sukienki był satynowy i prosty, natomiast góra wyglądała jak biurowa karteczka przebita szpilką. Choć sama koncepcja projektu jest ciekawa, niestety nieco zniekształca sylwetkę.
Wzruszająca przemowa twórcy "Awantury"
Z rozdania Emmy 2023 wiele osób z pewnością zapamięta wzruszające przemówienie twórcy "Awantury", czyli serialu koprodukcji Netfliksa i studia A24, który otrzymał pięć "telewizyjnych Oscarów".
"Wiele wątków dotyczących samobójstwa w tym serialu opierało się na rzeczach, z którymi ja i niektórzy ludzie tutaj zmagaliśmy się przez lata" – powiedział Lee Sung Jin. "Jestem naprawdę wdzięczny i pełen pokory wobec wszystkich, którzy obejrzeli serial i opowiedzieli o swoich osobistych zmaganiach. To bardzo podtrzymuje na duchu" – dodał.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.