"Kiedyś ułaskawił pedofila. Dziś przestępców". Lawina komentarzy po decyzji Dudy
Nina Nowakowska
23 stycznia 2024, 19:03·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 23 stycznia 2024, 19:03
Andrzej Duda ponownie ułaskawił skazanych prawomocnie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zaraz po ogłoszeniu tej decyzji w mediach społecznościowych pojawiła się fala krytycznych komentarzy. "Andrzej Duda mocno ubolewał, że Kamiński jest bardzo głodny. To jest upadek urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Upadek" – stwierdził Tomasz Trela z Lewicy. "Kiedyś ułaskawił pedofila. Dziś przestępców" – skomentowała ministra edukacji Barbara Nowacka.
Reklama.
Reklama.
We wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał prezydentowi Andrzejowi Dudzie dokumenty ws. skazanych prawomocnieMariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Po południu prezydent wygłosił oświadczenie, w którym oznajmił, że ponownie ułaskawił polityków PiS. Decyzja głowy państwa wywołała prawdziwą burzę w mediach społecznościowych.
– Akta wróciły dzisiaj z Ministerstwa Sprawiedliwości, wraz z negatywną opinią pana Adama Bodnara. Procedura została dopełniona. Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do pana ministra prokuratora generalnego o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej, w trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty. Apeluję o natychmiastowe zwolnienie obydwu panów ministrów z zakładu karnego – powiedział prezydent Duda.
Lawina komentarzy po oświadczeniu Dudy
"W praworządnym kraju za walkę z korupcją dostaje się odznaczenia. Tylko w państwie Tuska można iść za to do więzienia. Dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie, bezprawnie uwięzieni Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wychodzą na wolność. Marszałek Hołownia ma teraz obowiązek umożliwić naszym posłom wykonywanie mandatów" – skomentował w serwisie X były szef MON, obecnie szef klubu PiSMariusz Błaszczak.
"Andrzej Duda za drugim podejściem ułaskawił i wypuścił z więzienia przestępców - swoich byłych partyjnych kumpli i byłych posłów. Biorąc pod uwagę inne wyczyny Kamińskiego i Wąsika, nie można wykluczyć, że nie będzie to ostatnie ich ułaskawienie przez A. Dudę. O ile zdąży w tej kadencji…" – stwierdził poseł KO Dariusz Joński.
"Zgodnie z przewidywaniami PAD ułaskawił Wąsika i Kamińskiego. By nie było wątpliwości ułaskawił, a nie uniewinnił. Nie przywrócił też poselskich mandatów. Ale szerokością aktu umożliwia ponowne kandydowanie w kolejnych wyborach. I po "cholerę" było się aż tak szarpać, zaprzeczać, insynuować, obrażać, a w skutku poturbować samych skazanych? – pytał inny polityk KO, Bogdan Zdrojewski.
"Mariuszu, Maćku, czekamy na Was! Panie Prezydencie, dziękujemy!" – ucieszyła się z kolei Małgorzata Gosiewska z PiS.
"Prezes wydał polecenie, Andrzej Duda wykonuje. Interes PiS ponad wszystko" – podsumował współprzewodniczący Nowej Lewicy, Robert Biedroń.
"Kiedyś ułaskawił pedofila. Dziś przestępców" – to z kolei komentarz ministry edukacji Barbary Nowackiej. "Andrzej Duda mocno ubolewał, że Kamiński jest bardzo głodny. To jest upadek urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Upadek" – ocenił Tomasz Trela z Nowej Lewicy.